Co faktycznie wydarzyło się w ostatniej scenie "Ozark"? Showrunner wyjaśnia sprawę raz na zawsze
Agata Jarzębowska
1 marca 2023, 13:02
"Ozark" (Fot. Netflix)
Showrunner serialu "Ozark" Chris Mundy postanowił raz i na zawsze wyjaśnić, co dokładnie wydarzyło się w kontrowersyjnym finale serialu. Jak on tłumaczy to, co zaszło?
Showrunner serialu "Ozark" Chris Mundy postanowił raz i na zawsze wyjaśnić, co dokładnie wydarzyło się w kontrowersyjnym finale serialu. Jak on tłumaczy to, co zaszło?
Finał "Ozark" mocno odbił się na dwóch postaciach: Jonahu (Skylar Gaertner) oraz Ruth (Julia Garner), a chociaż od jego premiery minęło już sporo czasu, jego przebieg nadal wywołuje wiele pytań. Showrunner serialu Chris Mundy już wcześniej tłumaczył, dlaczego wydarzenia potoczyły się w ten sposób, a teraz postanowił wyjaśnić to, co zobaczyliśmy w ostatniej scenie serialu. Czy Byrde'om raz jeszcze się upiekło?
Ozark – co wydarzyło się w finale? Showrunner wyjaśnia
Jak donosi Variety, Chris Mundy podczas zorganizowanego przez Neflix panelu Q&A w Hollywood po raz kolejny pochylił się nad finałem "Ozark". W ostatniej scenie serialu pokazane jest, jak Jonah strzela do Mela (Adam Rothenberg), by go zabić i tym samym uratować swoją rodzinę przed zdemaskowaniem, ale ciała samego Mela nie widzimy. Dlatego wielu widzów uważa, że scena była niejednoznaczna, bo tylko słychać strzał, więc chłopak niekoniecznie zabił detektywa. Niektórzy wręcz uważają, że Jonah mógł strzelić do któregoś z rodziców. A co mówi twórca?
— Według mnie – ale każdy może myśleć, co chce – jednak w mojej głowie on zdecydowanie strzelił do Mela i Mel nie żyje. I to tyle. Po prostu nie chciałem tego zobaczyć. To się skończyło. Jeśli go zastrzeliłeś, to jesteś cały we krwi i flakach (…) ale serial się skończył. On to zrobił.
Ale choć śmierć Mela była dla wielu widzów nieoczywista, tak już przy Ruth nie ma najmniejszej wątpliwości, co się stało. Mundy nie ukrywa, że miał problem z tym, jak zakończyć historię ulubionej postaci widzów. Twórca zdradził, że przez tydzień czy dwa prawie nie sypiał ze stresu, budził się około czwartej nad razem. Finalnie uznał jednak, że zabicie Ruth będzie najlepszym rozwiązaniem.
— Ruth stała się nieomal silniejszą postacią po śmierci, niż byłaby, gdyby mogła gdzieś [żyć] i mieszkać. Taką nadzieję pokładaliśmy w serialu. Jako że była to ulubiona postać wszystkich – ulubiona postać Jasona [Batemana], moja ulubiona postać – po prostu chcieliśmy oddać jej sprawiedliwość.
Choć "Ozark" zakończył się w maju, twórcy serialu mieli co świętować w tym sezonie nagród. "Ozark" był rekordzistą, jeśli chodzi o nominacje do SAG Awards 2023, bo zebrał ich aż cztery, a Jason Bateman wygrał w kategorii najlepszy aktor w serialu dramatycznym. Z kolei Julia Garner wygrała Złoty Glob w kategorii najlepsza aktorka drugoplanowa w serialu dramatycznym.