Czy to będzie druga Kate Bush? Twórca mówi, jak wybrano piosenkę do 3. odcinka "The Last of Us"
Karolina Noga
31 stycznia 2023, 13:44
"The Last of Us" (Fot. HBO)
Przedstawiona w 3. odcinku "The Last of Us" historia miłosna zachwyciła i poruszyła widzów. A w klimat wprowadziła nas szczególna piosenka – dlaczego wybrano utwór Lindy Ronstadt?
Przedstawiona w 3. odcinku "The Last of Us" historia miłosna zachwyciła i poruszyła widzów. A w klimat wprowadziła nas szczególna piosenka – dlaczego wybrano utwór Lindy Ronstadt?
W finałowej scenie 1. odcinka "The Last of Us" mieliśmy okazję usłyszeć utwór Depeche Mode "Never Let Me Down Again" (tutaj wyjaśniliśmy znaczenie piosenki). Na tym nie koniec muzycznych smaczków w serialu – 3. odcinek pt. "Do ostatnich dni" zawierał kolejną piosenkę, która w głębszy sposób wpisuje się w opowieść, a Craig Mazin wyjaśnił, skąd ten wybór.
The Last of Us odcinek 3 – jak wybrano piosenkę?
3. odcinek przedstawia historię miłosną Billa (Nick Offerman, "Parks and Recreation") i Franka (Murray Barlett, "Biały Lotos"). W jednej z początkowych scen drugi z bohaterów siada do pianina, znajduje stare nuty i wyciąga z nich śpiewnik Lindy Ronstadt. Frank nieudolnie próbuje zagrać i zaśpiewać piosenkę "Long, Long Time", a wtedy z pomocą niespodziewanie przychodzi Bill, który zaczyna śpiewać pierwszą zwrotkę i refren. I w tym momencie zaczyna się historia miłosna Billa i Franka.
Dlaczego akurat padło na ten utwór? Craig Mazin, który współtworzy serial z Neilem Druckmannem, wyjaśnił to w rozmowie z serwisem IndieWire. Jak przyznał, miał w głowie sytuację polegającą na tym, że bohaterów połączy piosenka. Frank zacznie grać i śpiewać, ale nieoczekiwanie okazuje się w tym fatalny, potem stery przejmuje Bill i mamy zaskoczenie – jest świetny. Potrzebował tylko nieoczywistej piosenki.
— Miałem pomysł, że to się wydarzy – będzie grana jakaś piosenka i będziemy zaskoczeni tym, kto jest w tym [graniu i śpiewaniu] dobry, a kto nie. Pamiętam, że powiedziałem Neilowi: "Nie jestem pewien, co to za piosenka, wiem tylko, że musi to być niesamowicie smutna piosenka o tęsknocie za miłością i o tym, że nigdy jej nie dostaniesz, i że pogodzisz się z tym, że zawsze będziesz sam. Ale to nie może być oczywisty wybór. I nie może to być piosenka, którą wszyscy znamy".
Z pomocą Mazinowi przyszedł jego przyjaciel Seth Rudetsky, prowadzący Sirius XM on Broadway – to on podpowiedział mu utwóry Lindy Ronstadt.
— Opisałem, czego potrzebuję, i w ciągu 30 sekund dostałem wiadomość: "Long, Long Time" Lindy Ronstadt. Przypomniałem sobie tę piosenkę. Puściłem ją i pomyślałem: "Ojej. To jest to."
Co ciekawe, utwór mogą całkiem nieźle kojarzyć fani gry, ale z zupełnie innej sceny. Słyszymy go w "The Last of Us II", gdzie to dorosła już Ellie wykonuje go na gitarze.
The Last of Us odcinek 3 – piosenka Lindy Ronstadt wraca do łask
Podobnie jak w przypadku utworu Depeche Mode, piosenkę Lindy Ronstadt także trafił "efekt Kate Bush". Utwór, napisany przez Gary'ego White'a i pochodzący z płyty Ronstadt pt. "Silk Purse" z 1970 roku, szybko zalicza ogromne wzrosty na streamingach. Spotify doniosło, że po premierze odcinka liczba odtworzeń tylko w USA wzrosła o 4900%.
Oh, so all our hearts were breaking last night… #TheLastOfUs pic.twitter.com/upTiav0MLw
— Spotify News (@SpotifyNews) January 30, 2023
W oczekiwaniu na kolejny odcinek możecie przeczytać, jak bardzo zmieniono wątek Billa i Franka. HBO pokazało także zwiastun 4. odcinka "The Last of Us".