Więcej Dzikiego Gonu w 3. sezonie "Wiedźmina". "To stale powracające zagrożenie" – mówi showrunnerka
Karolina Noga
27 grudnia 2022, 13:03
"Wiedźmin" (Fot. Netflix)
Dziki Gon wprowadzono już w 2. sezonie "Wiedźmina", chociaż sezon opiera się na książce "Krew elfów". Wątek powróci w 3. serii, a Lauren S. Hissrich opowiedziała, jakie są plany.
Dziki Gon wprowadzono już w 2. sezonie "Wiedźmina", chociaż sezon opiera się na książce "Krew elfów". Wątek powróci w 3. serii, a Lauren S. Hissrich opowiedziała, jakie są plany.
W teorii każdy sezon "Wiedźmina" opiera się na innej książce z sagi Andrzeja Sapkowskiego, ale twórczyni serialu wielokrotnie podkreślała, że scenarzyści manewrują wątkami także z poprzednich i kolejnych tomów. Z tego powodu już w 2. sezonie zobaczyliśmy Dziki Gon – jakie znaczenie odegra w kolejnej serii?
Wiedźmin sezon 3 – showrunnerka o Dzikim Gonie
Lauren S. Hissrich zapowiedziała w rozmowie z Entertainment Weekly, że Dziki Gon będzie nie tyle głównym zmartwieniem bohaterów, co stałym zagrożeniem:
— Myślę, że teraz wydarzy się kilka rzeczy. Wrzuciliśmy Dziki Gon do wątku Ciri w połowie 2. sezonu, żeby myślała: "Nie do końca rozumiem, co to jest. Nie rozumiem, dlaczego oni pojawiają się w mojej krainie snów". A potem oczywiście, na samym końcu, [Ciri] odwiedza mroczną sferę elfów i zdaje sobie sprawę, że ci ludzie ją ścigają.
3. sezon pokaże, w jaki sposób Ciri radzi sobie z prześladowaniem ze strony Dzikiego Gonu, który, tak jak w książkach Andrzeja Sapkowskiego, będzie powracającym wątkiem.
— Kiedy rozmawialiśmy o presji na Ciri i o tym, czego doświadcza od tych wszystkich ludzi, którzy wydają się jej pragnąć, wspaniałą rzeczą jest to, że ma ona styczność z Dzikim Gonem, więc staje się to dla niej o wiele bardziej namacalne i straszniejsze. Jedną z rzeczy, którą uwielbiam w książkach, a którą Sapkowski zrobił pięknie, jest to, że on tak długo zapowiada Dziki Gon. Pojawiają się, a potem odchodzą na jakiś czas. Więc zdecydowanie trzymamy się tej szkoły.
Wszyscy wiemy, że w końcu Geralt dowie się nieco więcej o Dzikim Łowie, podobnie jak Ciri, ale w tej chwili to pozostaje dla niej tym wiecznie powracającym zagrożeniem. To jakby przechodziło między jej palcami. Nie potrafi jeszcze do końca tego złapać i rozgryźć.
Tymczasem głównym temat dyskusji wokół "Wiedźmina" wciąż jest odejście Henry'ego Cavilla. Od 4. sezonu "Wiedźmina" rolę Geralta przejmie Liam Hemsworth i chociaż fani mają domysły, dlaczego Cavill opuszcza produkcję, to nic nie zostało oficjalnie potwierdzone. Według showrunnerki 3. sezon będzie "heroicznym pożegnaniem Henry'ego Cavilla".