Charlie Cox broni podejścia do Daredevila w serialu "Mecenas She-Hulk". Jego zdaniem "spacer wstydu" to świetna scena
Karolina Noga
20 grudnia 2022, 15:14
"Mecenas She-Hulk" (Fot. Marvel/Disney+)
Matt Murdock pojawił się w serialu "Mecenas She-Hulk", gdzie pokazano nam nową stronę bohatera. Nie wszystkim spodobało się komediowe podejście, ale Charlie Cox go broni – co powiedział?
Matt Murdock pojawił się w serialu "Mecenas She-Hulk", gdzie pokazano nam nową stronę bohatera. Nie wszystkim spodobało się komediowe podejście, ale Charlie Cox go broni – co powiedział?
W 8. odcinku "Mecenas She-Hulk" pod tytułem "Występek nie ujdzie płazem" pojawił się długo wyczekiwany Daredevil. Jego wątek został wpisany w komediową konwencję serialu, co podzieliło fanów Marvela. A co na to odtwórca roli Charlie Cox?
Charlie Cox broni komediowej strony Daredevila
Charlie Cox rozmawiał na temat gościnnego wystąpienia Daredevila z Digital Spy, gdzie odniósł się do obaw, jakie towarzyszyły mu przed emisją odcinka. Aktor nie był pewien, jak widzowie zareagują na komediowe podejście do postaci Diabła z Hell's Kitchen.
— Są rzeczy, które robisz, gdy grasz superbohatera. Są sceny, które czytasz i wiesz, że fani to pokochają, to jest świetne. A do tego są takie rzeczy jak spacer wstydu, gdzie myślisz sobie – nie wiem. To może pójść na opak. To może być coś, co fani naprawdę polubią, a może to być coś, co sprawia wrażenie sprzecznego z naturą tego, co oni kochają w postaci i tonie serialu.
"Daredevil" był serialem mrocznym i poważnym – zaś "Mecenas She-Hulk" to produkcja komediowa. Cox zaznaczył, że jego pracą jako aktora było dopasowanie się do tonu serialu.
— Dobrą rzeczą, jeśli chodzi o robienie tego w czymś takim jak "Mecenas She-Hulk", jest to, że to nie jest serial Daredevila. Moim zadaniem jako aktora było przyjście do cudzego serialu i przyjęcie tonu, jednocześnie pozostając tak wiernym postaci, jak tylko mogłem. W tym świecie Matt jest w LA i trochę się rozluźnia. Po prostu dobrze się bawi. Rządzi na sali sądowej. Ma romans z naprawdę piękną i charyzmatyczną prawniczką. A potem dostają do zrobienia trochę superbohaterskich rzeczy.
Charlie Cox nie ukrywa, że świetnie bawił się na planie i bardzo podobało mu się nowe podejście do Matta Murdocka. Przypomniał także, że w komiksach o Daredevilu humoru nie brakuje.
— Pod względem tonu to sprawiało wrażenie czegoś zupełnie innego od wszystkiego, co robiłem jako ta postać, ale było to też naprawdę ekscytujące, nowe i inne, zgodne z charakterem postaci. Jeśli czytacie komiksy, to istnieje seria komiksów o Daredevilu, w których ton jest dużo lżejszy, a on sam jest dużo bardziej głupkowaty i niepoważny, niż to miało miejsce wcześniej w przypadku tej postaci. Nie można zadowolić wszystkich ludzi przez cały czas. Jeśli "Mecenas She-Hulk" nie jest w waszym guście, to nie oglądajcie jej. Oglądajcie coś innego.
Charlie Cox powróci jako Daredevil w serialu Disney+ i Marvela "Daredevil: Born Again". Prace nad scenariuszem już ruszyły, a ekipa ma zacząć kręcić serial na początku przyszłego roku. Premiera planowana jest na rok 2024.