Max opuści Hawkins w 5. sezonie "Stranger Things"? "Ona jest za mądra, żeby tam zostać" – mówi Sadie Sink
Karolina Noga
19 grudnia 2022, 10:33
"Stranger Things" (Fot. Netflix)
Prace na planie 5. sezonu "Stranger Things" ruszą w przyszłym roku, ale zarówno fani, jak i obsada zastanawiają się już teraz, co czeka bohaterów. Czy Max mogłaby opuścić przyjaciół?
Prace na planie 5. sezonu "Stranger Things" ruszą w przyszłym roku, ale zarówno fani, jak i obsada zastanawiają się już teraz, co czeka bohaterów. Czy Max mogłaby opuścić przyjaciół?
W finale 3. sezonu "Stranger Things" Max patrzyła na śmierć brata, zaś w 4. serii bohaterka była wyjątkowo bliska pożegnania się z życiem. Połamane kości, utrata wzroku i śmierć mózgu – wydawałoby się, że Max już nie wróci do świata żywych, ale to "Stranger Things", wszystko jest możliwe. A co w temacie ma do powiedzenia Sadie Sink?
Stranger Things sezon 5 – czy Max wyjedzie z Hawkins?
Aktorka niedawno podkreśliła, że nie ma pojęcia co czeka Max – ale w podkaście Variety Awards Circuit powiedziała, że jej zdaniem bohaterka może opuścić miasteczko. Oczywiście jeśli przeżyje – bo ostatnio widzieliśmy ją w śpiączce.
— Po wszystkim, przez co przeszła Max, jeśli kiedykolwiek się obudzi, myślę, że po prostu ucieknie. Myślę, że wyjedzie z Hawkins. Jest za mądra, żeby tam zostać. Ale jest też bardzo lojalną przyjaciółką, więc kto wie?
Sadie Sink talks #StrangerThings5: "After everything Max went through, if she ever wakes up, I think she would just flee. I think she's gonna get out of Hawkins. She's too smart to stay there. But she's also a very loyal friend, so who knows?" https://t.co/4hphSiQxPl pic.twitter.com/DaNBVZAVF4
— Variety (@Variety) December 16, 2022
Biorąc pod uwagę determinację Max i to, do jakich poświęceń była zdolna, by pomóc przyjaciołom, teoria Sink wydaje się niezbyt prawdopodobna, jednak w świecie "Stranger Things" wszystko może się zdarzyć. Równocześnie aktorka przyznała, że jest wdzięczna braciom Dufferom, że nie zdecydowali się zabić Max w finale 4. sezonu.
— Nie wiedziałam tego, dopóki nie przeczytałam tego w wywiadzie, ale myślę, że Matt i Ross [Dufferowie] planowali mnie uśmiercić, całkowicie uśmiercić i to było w oryginalnym planie na sezon, ale potem go zmienili. Wiem, że Dufferowie są bardzo inteligentni, bardzo kalkulują i wybiorą uśmiercenie postaci tylko wtedy, gdy będzie to dobre dla fabuły lub przyda się później. Więc wszystko jest bardzo wykalkulowane, wiedzą, co robią, ale rozumiem, myślę, że gdyby Max całkowicie umarła, to na pewno miałoby to większy wpływ [na ludzi], ale osobiście jestem szczęśliwa, że ona wciąż jest z nami.
Co czeka nas w finałowym, 5. sezonie "Stranger Things"? Producent Shawn Levy obiecał epicki i bardzo emocjonalny finał, z kolei twórcy mówią, że możemy liczyć na szybki rozpęd akcji.