5. sezon "Stranger Things" wbije nas w fotel? Shawn Levy zapowiada epicki i bardzo emocjonalny seans
Karolina Noga
16 grudnia 2022, 11:33
"Stranger Things" (Fot. Netflix)
Nim finałowe odcinki "Stranger Things" trafią na Netfliksa, musimy uzbroić się w cierpliwość – ale twórcy dbają o to by podsycać ciekawość fanów. Co nowego powiedział o 5. sezonie producent Shawn Levy?
Nim finałowe odcinki "Stranger Things" trafią na Netfliksa, musimy uzbroić się w cierpliwość – ale twórcy dbają o to by podsycać ciekawość fanów. Co nowego powiedział o 5. sezonie producent Shawn Levy?
Scenariusze do 5. sezonu "Stranger Things" już powstają, a niedawno pojawiła się nieoficjalna informacja, że zdjęcia ruszą w maju przyszłego roku. Twórcy serialu obiecywali już szybki rozpęd akcji, a teraz producent Shawn Levy dał nam do zrozumienia, że jest na co czekać.
Stranger Things sezon 5 – Shawn Levy o tym, co nas czeka
Shawn Levy opowiedział co nieco na temat 5. sezonu "Stranger Things" w wywiadzie dla serwisu Collider. Tak jak Dufferowie powiedział, że po przedstawieniu planu wydarzeń część z szefów Netfliksa miała płakać.
— Wiem, że bracia [Dufferowie] już publicznie o tym wspominali, ale kiedy siedzieliśmy tam i słuchaliśmy dwugodzinnej prezentacji dotyczącej fabuły finałowego sezonu, nie sądzę, żeby ktokolwiek miał suche oczy, kiedy bracia skończyli… więc tak, ten ostatni sezon będzie zarówno epicki, jak i bardzo emocjonalny. Myślę, że tworzenie go będzie również cholernie emocjonalne, ponieważ ten serial zmienił życie każdego z nas, kto przy nim pracował. W każdym razie, pisanie idzie nam bardzo dobrze i nie możemy się doczekać, aż w przyszłym roku rozpoczniemy produkcję.
Shawn Levy zdradził, że prawdopodobnie wyreżyseruje jeden z odcinków. Jak przyznał, robi wszystko, by móc to zrobić oraz uniknąć konfliktu harmonogramów – obecnie pracuje także nad 3. częścią "Deadpoola".
— Rzeczywiście jedną z pierwszych rozmów, jakie odbyłem z Ryanem Reynoldsem i Marvelem, gdy zaczęliśmy rozmawiać o "Deadpoolu", był fakt, że nieuchronnie będzie się on w jakiś sposób i w pewnym momencie nakładał na finałowy sezon "Stranger Things". A to dla mnie naprawdę ważne, by wyreżyserować przynajmniej jeden odcinek w ostatnim sezonie.
Częścią tego, dlaczego Dufferowie i nasza obsada są mi tak bliscy, jest to, że miałem szczęście być zaangażowany jako reżyser, co jest wyjątkową więzią i twórczą intymnością. Tak czy inaczej, moim zamiarem jest wyreżyserowanie przynajmniej jednego odcinka 5. sezonu "Stranger Things", a wszyscy zaangażowani są naprawdę pomocni i współpracują przy ustalaniu aspektów harmonogramu, jak mogę to zrobić.
Na koniec producent powiedział, że wszyscy z ekipy są fanami serialu, a bracia Dufferowie zawsze dbają o to, by dostosować każdą postać i każdy wątek do tego, jaki jest aktor.
Co jeszcze wiadomo o 5. sezonie? Twórcy podzielili się tytułem premierowego odcinka, który brzmi "The Crawl". Fani szybko zaczęli snuć teorie i są przekonani, że tytuł sugeruje powrót Eddiego.