Zobaczcie, jak przez lata tańczyła rodzina Addamsów. Co jeszcze zainspirowało Jennę Ortegę w scenie z "Wednesday"?
Karolina Noga
30 listopada 2022, 12:44
"Wednesday" (Fot. Netflix)
Psychodeliczny, niezwykły, szalony – taniec pokazany w 4. odcinku "Wednesday" można opisać na wiele sposobów. Grająca główną rolę Jenna Ortega sama stworzyła choreografię. Co ją zainspirowało?
Psychodeliczny, niezwykły, szalony – taniec pokazany w 4. odcinku "Wednesday" można opisać na wiele sposobów. Grająca główną rolę Jenna Ortega sama stworzyła choreografię. Co ją zainspirowało?
4. odcinek "Wednesday" o tytule "Niezapomniany wieczór" adekwatnie do nazwy zaserwował widzom niezapomnianą scenę. Główna bohaterka wykonała na szkolnym balu niesamowity taniec, a zachwyceni są nie tylko widzowie, ale i obsada, która zachwyciła się sceną. Skąd odtwórczyni głównej roli czerpała pomysły?
Wednesday – scena tańca. Tak tańczyli Addamsowie
Jenna Ortega wymieniła inspiracje na swoim profilu na Twitterze oraz w kilku wywiadach. Aktorka przygotowując choreografię oglądała sitcom "Rodzina Addamsów", w którym mała Wednesday (Lisa Loring) uczy tańczyć lokaja Lurcha.
— Ona robi taki boczny shuffle rękami i stopami. Myślę, że zrobiłam to w pewnej części tańca jako hołd dla niej – powiedziała Jenna Ortega w rozmowie z Tudum.
Na tym nie koniec – rodzina Addamsów zawsze miała związek z tańcem. Sceny z niezwykłymi układami znajdziemy nie tylko w wyżej wspomnianym sitcomie, ale również w filmie "Rodzina Addamsów 2" oraz animacji "Rodzina Addamsów", gdzie na parkiecie królował Pugsley.
Wednesday – co jeszcze zainspirowało Jennę Ortegę?
Ortegę zainspirował również teledysk "Happy House" Siouxsie and the Banshees oraz ruchy podobne do tych, które wykonywała Britney Spears w trakcie swojej trasy Onyx Tour. Dzięki nim wyglądała "na martwą". Muzyczną inspiracją była także twórczość Leny Lovich.
— Dużo się naoglądałam teledysku "Happy House" The Banshees. Czuję się trochę źle, ponieważ podkradłam kilka jej ruchów. Jest taki fragment w środku tańca Wednesday, w którym skaczę w lewo i mam ręce na boki, i to jest coś, co [Siouxsie] robiła na scenie w późniejszym okresie swojej kariery. Jest też ruch [rękami], który ona wykonuje przez naprawdę długi czas podczas śpiewania przy statywie mikrofonowym i zrobiłam to jako wypełnienie, gdy czekałem na ruch kamery. Musiałam dużo improwizować — opowiadała w rozmowie z NME.
Aktorka inspirowała się również archiwalnymi nagraniami gothów tańczących w klubach w latach 80. Ortega nie ukrywa, że zafascynowała ją wolność i swoboda, z jaką poruszali się uczestnicy imprez.
— To było fajne zobaczyć, jak dobrze się bawią. Wzięłam trochę ruchów, które robili, i dodałam je, gdy układ zbliżał się do końca, to była improwizacja we własnym stylu — zdradziła w rozmowie z TV Guide.
Co ciekawe, scena została nagrana bez dubli. Powód? Ortega nie czuła się najlepiej i podczas kręcenia czekała na wyniki testu na COVID-19. Gdy ten okazał się pozytywny, aktorka natychmiast została odseparowana od reszty obsady, a scena, którą wtedy nakręcono, trafiła do odcinka.
Czujecie niedosyt "Wednesday"? Na informacje o potencjalnym 2. sezonie musimy jeszcze poczekać, ale w tym czasie możecie przeczytać, jak powstawał Rączka i dlaczego Gwendoline Christie uwielbia swoją rolę.