3. sezon "Bridgertonów" ma być naprawdę namiętny. Czy Colin i Penelope dorównają swoim poprzednikom?
Karolina Noga
21 listopada 2022, 13:02
"Bridgertonowie" (Fot. Netflix)
"Bridgertonowie" nie stronią od pikantnych scen, a 3. sezon ma nie być pod tym względem wyjątkiem — wręcz przeciwnie. Simone Ashley zdradziła, że Colin i Pen nie będą gorsi od poprzednich par.
"Bridgertonowie" nie stronią od pikantnych scen, a 3. sezon ma nie być pod tym względem wyjątkiem — wręcz przeciwnie. Simone Ashley zdradziła, że Colin i Pen nie będą gorsi od poprzednich par.
1. sezon serialu "Bridgertonowie" przyniósł mnóstwo gorących scen seksu pomiędzy Daphne (Phoebe Dynevor) i Simonem (Regé-Jean Page). Druga seria skupiona na Kate (Simone Ashley) i Anthonym (Jonathan Bailey) zawierała ich mniej, chociaż napięcia seksualnego nie brakowało. A jak będzie w kolejnym sezonie?
Bridgertonowie — w 3. sezonie będzie dużo seksu
W 3. sezonie pałeczkę głównych bohaterów przejmą Colin Bridgerton (Luke Newton) i Penelope Featherington (Nicola Coughlan). Czy ich romans będzie równie gorący? Simone Ashley w niedawnej rozmowie z E! News zapewniła, że możemy spodziewać się namiętnego i "bardzo gorącego" sezonu. Jeszcze bardziej dosłowna była Adjoa Andoh, czyli serialowa Lady Danbury.
— Będzie kolejne dziecko Bridgertonów, w tym przypadku Colin, i dowiemy się, jakie są jego romantyczne zamiary, niewątpliwie będzie trochę bzykanka, będą śliczne sukienki, trochę uroczych miejsc — powiedziała w rozmowie z Metro U.K.
Tymczasem nowa showrunnerka, a wcześniej scenarzystka "Bridgertonów" Jess Brownell w rozmowie "The Sunday Times" przyznała, że pisanie scen seksu było dla pewnym niej wyzwaniem, i podzieliła się swoimi odczuciami.
— [To był] jeden z najbardziej niezręcznych momentów w mojej karierze (…). Dobrze się bawiłam, ale potem przypomniałam sobie, że mój szef będzie je czytał (…) i poprosił, żeby były one szczegółowe.
A co oprócz "bzykanka" nas czeka w 3. sezonie "Bridgertonów"? Niedawno producentka wykonawcza Betsy Beers zapowiedziała przemianę Colina:
– Będąc trzecim synem, on jest w trudnym położeniu. W świecie, w którym potrzebujesz tylko spadkobiercy i osoby rezerwowej, Colin nie wie, gdzie pasuje – i ciągle chce się zmieniać. (…) On chce być zbawicielem, chce być dzielny. Nie wiem, czy to oddźwięk tego, że był zbyt młody, by pomóc swojemu tacie czy swojej mamie, ale ma silny instynkt ratowania dam w potrzebie. Naprawdę można zobaczyć, jak on puchnie z dumy, kiedy ratuje Featheringtonów.
Ekipa wciąż pracuje na planie 3. sezonu, ale Netflix już podał tytuł premiery i szczegóły pierwszej sceny.