Matthew Perry zdradza, kto z "Przyjaciół" mu pomógł, kiedy pił na planie serialu. Aktor nie kryje wdzięczności
Karolina Noga
24 października 2022, 12:03
"Przyjaciele" (Fot. NBC)
Matthew Perry szczerze opowiada, jak poważne miał problemy z uzależnieniami. Aktor podkreśla, że jedna z gwiazd "Przyjaciół" była dla niego nieopisanym wsparciem.
Matthew Perry szczerze opowiada, jak poważne miał problemy z uzależnieniami. Aktor podkreśla, że jedna z gwiazd "Przyjaciół" była dla niego nieopisanym wsparciem.
Matthew Perry kilka lat temu wyznał, że kompletnie nie pamięta okresu kręcenia serialu "Przyjaciele" między trzecim a szóstym sezonem. Aktor zmagał się z depresją, którą próbował zagłuszać alkoholem i narkotykami. Niedawno w jednym z wywiadów przyznał, że był bliski śmierci, a teraz powiedział, kto z ekipy próbował mu pomóc.
Przyjaciele — Matthew Perry dziękuje Jennifer Aniston
1 listopada w USA ukaże się książka odtwórcy roli Chandlera, zatytułowana "Friends, Lovers, and the Big Terrible Thing". W ramach jej promocji Perry pojawi się w programie Diane Sawyer. Emisja zaplanowana jest na 28 października, ale już teraz pokazano zapowiedź wywiadu, w którym Perry dziękuje za interwencje koleżance z planu — Jennifer Aniston (serialowej Rachel).
Aktorka miała powiedzieć wprost Perry'emu, że wszyscy na planie wiedzą o jego problemach z alkoholem. Całą sytuację szerzej opisuje Entertainment Weekly — Perry'emu wydawało się, że dobrze się ukrywa, tymczasem Aniston powiedziała mu wprost, że czuć od niego alkohol. Na dodatek użyła liczby mnogiej — mówiąc "my czujemy alkohol" — co Perry wspomina jak uderzenie młotem pneumatycznym.
— Wyobraź sobie, jak przerażający był to moment. Ona była tą, która najbardziej wyciągnęła do mnie rękę. Jestem jej za to naprawdę wdzięczny — powiedział Perry w rozmowie z Diane Sawyer.
Konfrontacja była o tyle wstrząsającym momentem dla Matthew Perry'ego, że kiedyś żywił romantyczne uczucia do koleżanki z planu.
— [W tamtym czasie] uczucia do niej już mi przeszły, odkąd zaczęła spotykać się z Bradem Pittem. Wszystko było w porządku, wypracowałem nawet sposób, by się na nią patrzeć, ale by nie było to niezręczne, ale wciąż — konfrontacja z Jennifer Aniston była druzgocąca.
Sama Aniston przyznała podczas "Spotkania po latach" w 2021 roku, że gdy kręcono "Przyjaciół", nie miała pojęcia, przez co przechodził Matthew Perry. Przypomnijmy słowa Aniston:
– Nie rozumiałam poziomu niepokoju i samoudręki, jaką przechodził Matthew Perry, gdy widownia się nie śmiała, i tego, jak go to wyniszczało. Ale to ma sens.
Obecnie Matthew Perry wprost mówi, że przyświeca mu jeden cel — chce pomóc takim ludziom jak on wyjść z uzależnienia i spirali autodestrukcji. A jak ocenia swój obecny stan? Jak twierdzi, jest teraz "całkiem zdrowym gościem".