Judi Dench też ma problem z "The Crown". "Zaciera się granica pomiędzy historią a prymitywną sensacją"
Karolina Noga
21 października 2022, 11:14
"The Crown" (Fot. Netflix)
Im bliżej premiery 5. sezonu "The Crown", tym głośniej o serialu i to niekoniecznie w pozytywnym sensie. Judi Dench dołączyła do grona domagających się planszy, że serial zawiera fikcję.
Im bliżej premiery 5. sezonu "The Crown", tym głośniej o serialu i to niekoniecznie w pozytywnym sensie. Judi Dench dołączyła do grona domagających się planszy, że serial zawiera fikcję.
"The Crown" zachwyca widzów i krytyków, a zdecydowanie mniej z popularności serialu zadowoleni są brytyjscy politycy i rodzina królewska. Ostatnio były premier John Major wprost powiedział, że "The Crown" to stek bzdur, a teraz do krytyki w stronę twórców niespodziewanie dołączyła Judi Dench.
The Crown — Judi Dench krytykuje twórców
Zdobywczyni Oscara napisała list otwarty, który został opublikowany na łamach gazety "The Times". Namawia w nim twórców serialu "The Crown", by przed każdym odcinkiem pojawiła plansza z informacją, że serial to fikcja.
— Sir John Major nie jest osamotniony w swoich obawach, że najnowsza seria "The Crown" przedstawi niedokładną i krzywdzącą relację z historii. Rzeczywiście, im bardziej serial zbliża się do naszych obecnych czasów, tym swobodniej wydaje się być skłonny do zacierania granic między historyczną dokładnością a prymitywną sensacją. Podczas gdy wiele osób rozróżnia, że "The Crown" to błyskotliwe, ale fikcyjne przedstawienie wydarzeń, znaczna liczba widzów, szczególnie za granicą, może przyjąć jego wersję historii jako całkowicie prawdziwą.
Dame Judi Dench has written a letter to @thetimes calling on @Netflix to insert a disclaimer on #TheCrown to say it's a "fictionalised drama". This, she writes, would be a "mark of respect" for the Queen and help "preserve" the streamer's reputation in the UK.
LETTER IN FULL: pic.twitter.com/KrnL7LK1Qc
— Omid Scobie (@scobie) October 19, 2022
Aktorka podkreśliła, że zawsze będzie popierać pełną artystyczną wolność, ale nie w przypadku "The Crown". Zwłaszcza że ją też niepokoi ten wątek, co byłego premiera — 5. sezon ma (podobno) zasugerować, iż John Major razem z księciem Karolem zastanawiali się nad obaleniem królowej Elżbiety II. Dench nie podobają się też sugestie, że zmarła monarchini była nie najlepszą matką.
— Nikt nie jest większym zwolennikiem wolności artystycznej niż ja, ale to nie może pozostać bez komentarza (…). [Dodanie planszy z informacją, że serial to fikcja byłoby] znakiem szacunku dla suwerena, który tak sumiennie służył swojemu narodowi przez 70 lat, oraz dla zachowania jego reputacji w oczach brytyjskich abonentów.
Twórcy "The Crown" od dawna mierzą się z oskarżeniami o zakłamywanie rzeczywistości. Żądania, by Netflix informował widzów, że serial zawiera fikcję, pojawiały się już wcześniej — dwa lata temu zasugerował to brytyjski sekretarz kultury Oliver Dowden.
Netflix nie odniósł się do listu ikonicznej brytyjskiej aktorki. Akcja promocyjna serialu ruszyła pełną parą. Pokazano zdjęcia z nowych odcinków, a od wczoraj możecie zobaczyć pełen zwiastun 5. sezonu "The Crown".