Jak "The Crown" pokaże ostatnie dni Diany? Elizabeth Debicki zapewnia, że temat potraktowano z szacunkiem
Karolina Noga
20 października 2022, 10:43
"The Crown" (Fot. Netflix)
5. sezon "The Crown" zadebiutuje już niedługo, tymczasem ekipa już jest na planie kolejnej serii. Elizabeth Debicki odniosła się do obaw dotyczących tego, jak serial poruszy temat śmierci Diany.
5. sezon "The Crown" zadebiutuje już niedługo, tymczasem ekipa już jest na planie kolejnej serii. Elizabeth Debicki odniosła się do obaw dotyczących tego, jak serial poruszy temat śmierci Diany.
5. sezon "The Crown" pojawi się na Netfliksie 9 listopada, a im dalej w historię, tym bliżej do ostatnich dni "królowej ludzkich serc", które zobaczymy w 6. serii. Jak do tematu odniesie się serial?
The Crown sezon 6 — czy zobaczymy śmierć Diany?
Ekipa "The Crown" od jakiegoś czasu kręci zdjęcia do 6. sezonu, w tym do scen ostatnich dni Diany. Niedawno informowano, że wszyscy na planie obawiają się tematu śmierci księżnej. Tymczasem Elizabeth Debicki zapewnia, że serial podejmie temat z szacunkiem.
— No cóż, nie wiem wiele o tych obawach. Powiem tylko, że Peter [Morgan, twórca serialu] i cała ekipa robią wszystko, co w ich mocy, i naprawdę starają się do tego podchodzić z wrażliwością, by [pokazać temat] zgodnie z prawdą i całą złożonością — podobnie jak aktorzy. Ilość researchu, troski, rozmów i dyskusji, jakie mają miejsce nad, z perspektywy widza, czymś, czego prawdopodobnie nigdy byście nie zauważyli, jest po prostu ogromna. Od pierwszego spotkania z Peterem wiedziałam, że wchodzę w przestrzeń, w której to wszystko jest traktowane poważnie, z głęboką troską. Takie jest moje doświadczenie z tym serialem — powiedziała w rozmowie z Entertainment Weekly.
Jak podaje serwis Daily News, przedstawiciel Netfliksa oficjalnie potwierdził, że 6. sezon nie pokaże wypadku, a wydarzenia przed i po tragicznym wydarzeniem.
— [6. sezon], wbrew niektórym doniesieniom, nie pokaże katastrofy. Będą [pokazane] wydarzenia, którego do niej doprowadziły, oraz następstwa — czytamy.
Teaser podkreślił, że akcja 5. sezonu będzie skupiona na konflikcie księżnej Diany i księcia Karola. Grający go Dominic West powiedział w rozmowie z Entertainment Weekly, że "The Crown" pokaże obie strony sporu małżonków.
— W każdym rozwodzie są dwie strony i bardzo podobnie jest w przypadku tego rozwodu. Jeśli patrzysz z perspektywy, która pochodzi od ludzi Diany, [Karol] jest czarnym charakterem i myślę, że scenariusz Petera [Morgana, twórcy serialu] po części to odzwierciedlał, ale również odzwierciedlał to, co wychodziło ze strony Karola. Chciałem po prostu zagrać emocjonalną prawdę o tym, co się dzieje, gdy małżeństwo się rozpada. Myślę, że w tym przypadku można było zobaczyć, co dzieje się po obu stronach i że ani jedna, ani druga nie ponosiły winy.
Już dzisiaj Netflix pokaże wyczekiwany zwiastun 5. sezonu, wokół którego nie brakuje burzliwych dyskusji. Były premier John Major wprost powiedział, że "The Crown" to stek bzdur, a obawy rodziny królewskiej wzbudza też fakt, że serial pokaże kontrowersyjną relację księcia Filipa.