Dlaczego w końcówce 9. odcinka "Rodu smoka" nie padło "dracarys"? Ekipa wyjaśnia zachowanie bohaterki
Agata Jarzębowska
18 października 2022, 16:14
"Ród smoka" (Fot. HBO)
Jedna z postaci miała szansę na szybkie zakończenie wojny w 9. odcinku "Rodu smoka". Dlaczego jej nie wykorzystała? Twórcy komentują zachowanie bohaterki. Uwaga na spoilery.
Jedna z postaci miała szansę na szybkie zakończenie wojny w 9. odcinku "Rodu smoka". Dlaczego jej nie wykorzystała? Twórcy komentują zachowanie bohaterki. Uwaga na spoilery.
W 9. odcinku serialu "Ród smoka" Zieloni nie czekali na rozwój wydarzeń i szybko postanowili przejąć władzę. W efekcie wydarzeń w stolicy Rhaenys (Eve Best), która postanowiła przeciwstawić się zamachowi stanu i stanęła po stronie księżniczki Rhaenyry — tutaj wyjaśniamy, dlaczego to zrobiła — miała swój wielki moment w końcówce odcinka. W końcu zobaczyliśmy ją jako królową, którą mogł być. Dlaczego Rhaenys nie wykorzystała sposobności do zakończenia wojny i po prostu nie spaliła żywcem przy pomocy smoka całego towarzystwa biorącego udział w koronacji?
Ród smoka odcinek 9 — czemu Rhaenys nie zabiła Aegona?
W wywiadzie dla Entertainment Weekly reżyserka Clare Kilner wyjaśniła, skąd w ogóle pomysł na scenę z wjechaniem smokiem na koronację Aegona: mianowicie twórcy chcieli, by Rhaenys "powstała niczym feniks z popiołów". A jak zauważa Eve Best, w tym momencie mogliśmy zobaczyć, jaką władczynią mogła być Rhaenys, która pojawiła się na smoku w pełnej zbroi, wcześniej w sekrecie przywiezionej do Królewskiej Przystani.
— To jest [jej] szczyt. To jest ten moment, w którym ona pokazuje siebie jako najwspanialszą z możliwych władczyń. To jest najbardziej szokujący i wybuchowy moment w sezonie. W pewnym sensie jest to też najbardziej miłosierne i pełne łaski zachowanie. Ponieważ ona jest tak inteligentna, na samym końcu postanawia postąpić właściwie, czyli nie niszczyć. To jest moment prawdziwego wybaczenia i w pewien dziwny sposób, miłości — mówi odtwórczyni roli Rhaenys.
Aktorka zauważa, że jej bohaterka miała w rękach wszystko, losy całego królestwa i mogła podążyć za chęcią zemsty, odreagować za wszystkie niesprawiedliwości, których doznała. Eve Best uważa, że ta scena mocno odzwierciedla nasz świat.
— Ona ma całą amunicję, a chęć zemsty jest tak wielka. Ona poniosła tak wiele strat i w imieniu własnym oraz innych — chęć zniszczenia jest ogromna. A mimo to wybór, by nie sprowadzić zniszczenia, staje się jeszcze silniejszy. To znak wielkości i naprawdę inspirujący moment — myślę, że szczególnie teraz rezonuje on w kontekście tego, co przechodzimy ze wszystkim w naszym świecie, co dzieje się z Rosją. Wybór, by nie zrzucać bomb, jest większym wyborem.
Ród smoka odcinek 9 — rozmowa Alicent i Rhaenys
Aktorka skomentowała także rozmowę Alicent (Olivia Cooke) z Rhaenys, gdy królowa chciała przekonać księżniczkę do wyrażenia swojego poparcia dla Zielonych. Według ekipy "Rodu smoka" miała ona kluczowe znaczenie, bo Rhaenys dzięki niej nabrała szacunku dla swojej przeciwniczki.
— Alicent naprawdę udowadnia swoją wartość w tej scenie. Myślę, że Rhaenys nie doceniała jej, traktując ją jak osobę, na którą nie trzeba zwracać zbytniej uwagi, a ona pokazuje, że jest kimś, z kim należy się liczyć. Myślę, że rezultatem tej sceny jest pewnego rodzaju wzajemny szacunek. To są dwie kobiety, przeżywające potworne traktowanie, wykorzystywanie, tłumienie w sobie, ucisk i horror systemu patriarchalnego. One wdziały to na własne oczy, rozumieją to, współczują.
Jak zauważa aktorka, Alicent przemówiła prosto do serca Rhaenys. Naprawdę zobaczyła, kim jest Rhaenys i na ten krótki moment role się odwróciły — to królowa przemawiała do Rhaenys niczym do dziecka. Ta szczera rozmowa — pomimo że Rhaenys nie zmieniła swojego stronnictwa — miała duże znaczenie w finale, gdy Alicent zasłania Aegona swoim ciałem. Odwaga królowej także przyczyniła się do tego, że Rhaenys nie jest w stanie tak po prostu krzyknąć: "dracarys!".
— Myślę, że [Rhaenys] wiele się nauczyła w tamtym momencie, ponieważ [Alicent] popycha Aegona za siebie i stanęła naprzeciw [smoka], gotowa na śmierć — uzupełnia reżyserka odcinka Clare Kilner.
W sieci już jest dostępny zwiastun 10. odcinka "Rodu smoka" – czyli finału 1. sezonu, w którym Rhaenyra i Daemon szykują się do wojny, a tą, która przynosi im wiadomość o przejęciu władzy przez Hightowerów, jest właśnie Rhaenys.