Madisynn i Wong podbili serca fanów w "She-Hulk". Jednej sceny miało nie być — to improwizacja aktorów
Karolina Noga
12 września 2022, 16:03
"Mecenas She-Hulk" (Fot. Marvel/Disney+)
W 4. odcinku "Mecenas She-Hulk" poznaliśmy Madisynn, która momentalnie podbiła serca widzów, zwłaszcza za sprawą relacji z Wongiem. Tymczasem jednej sceny nie było w scenariuszu.
W 4. odcinku "Mecenas She-Hulk" poznaliśmy Madisynn, która momentalnie podbiła serca widzów, zwłaszcza za sprawą relacji z Wongiem. Tymczasem jednej sceny nie było w scenariuszu.
Trwa emisja "Mecenas She-Hulk", a produkcja w każdym odcinku zaskakuje czymś widzów. Mieliśmy okazję zobaczyć scenę twerkingu z Megan Thee Stallion , a w 4. odcinku zachwyt fanów wzbudziła Patty Guggenheim ("Florida Girls") jako Madisynn — a zwłaszcza jej interakcje z Wongiem (Benedict Wong). Tymczasem okazuje się, że pierwotnie jednej z ich wspólnych scen w ogóle miało nie być.
Mecenas She-Hulk — Madisynn i Wong w 4. odcinku
W 4. odcinku Madisynn wpadła do domu Wonga w Kamar-Taj za pomocą magicznego portalu i jakoś tak się stało, że świetnie się z nim dogadała dzięki wspólnej miłości do "Rodziny Soprano" (choć spoilery zdecydowanie były przesadą!). W scenie w trakcie napisów z kolei widzimy, jak ten duet plotkuje o swoich ulubionych drinkach. Reżyserka odcinka, Kat Coiro, zdradziła, że była to improwizacja aktorów — takiej sceny w ogóle nie było w scenariuszu.
— Kiedy Wong i Madison improwizują ze sobą…? To nie istniało w scenariuszu. To wzięło się wyłącznie z komediowej chemii aktorów i tego, że stwierdziliśmy: "Musimy zacząć kręcić tę dwójkę, tacy są zabawni" — powiedziała w rozmowie z TVLine.
TVLine określiło występ Patty Guggenheim mianem najlepszego występu tygodnia, a Kat Cairo podkreśliła, że cała ekipa była wręcz zachwycona komediowym talentem aktorki, z którą ona sama wcześniej pracowała m.in. na planie "Florida Girls".
— "Kiedy ją poleciłam [do roli w "Mecenas She-Hulk"], nikt jej nie znał. Ale potem przyszła, wzięła udział w przesłuchaniu i wszyscy — kierownictwo Marvela, [w tym] Wendy Jacobson i Sean Earley, Jessica [Gao, główna scenarzystka] — wszyscy oglądający to przesłuchanie naprawdę płakali ze śmiechu. Łzy spływały im po twarzach.
Jak zauważa serwis Screen Rant, zachwyt widzów może sprawić, że zobaczymy serial z Madisynn w roli głównej — a z pewnością postać jeszcze nie raz pojawi się w produkcjach Marvela. Póki co bohaterka dostała własny plakat, który znajdziecie powyżej. To nie koniec gościnnych występów w "Mecenas She-Hulk" — w serialu pojawi się Charlie Cox jako Daredevil.