Królowa Elżbieta II nie żyje. Ekipa "The Crown" ma wstrzymać produkcję z szacunku dla zmarłej monarchini
Marta Wawrzyn
9 września 2022, 07:50
"The Crown" (Fot. Netflix)
Twórca "The Crown" zapowiedział przerwanie produkcji nowych odcinków z szacunku dla królowej Elżbiety II. Według niego serial jest jak list miłosny skierowany do zmarłej monarchini.
Twórca "The Crown" zapowiedział przerwanie produkcji nowych odcinków z szacunku dla królowej Elżbiety II. Według niego serial jest jak list miłosny skierowany do zmarłej monarchini.
Królowa Elżbieta zmarła wczoraj w wieku 96 lat i w popkulturze zapanowało poruszenie. Twórca serialu "The Crown" zapowiedział wstrzymanie produkcji. Z nieoficjalnych informacji wynika, że miały się rozpoczynać zdjęcia do 6. sezonu.
The Crown przerwie produkcję po śmierci Elżbiety II
Peter Morgan, twórca "The Crown", jak również scenarzysta filmu "Królowa" z 2006 roku, w którym Elżbietę II zagrała Helen Mirren, przesłał krótkie oświadczenie serwisowi Deadline. Zapowiedział w nim, że spodziewa się przerwy w produkcji "The Crown" po śmierci królowej, i nazwał serial listem miłosnym skierowanym do niej.
— "The Crown" jest listem miłosnym do niej i na razie nie mam nic do dodania, poza ciszą i szacunkiem. Spodziewam się też, że z szacunku przerwiemy kręcenie.
Deadline przypomina, że producent "The Crown" Stephen Daldry zapowiadał przerwanie produkcji w przypadku śmierci królowej już w momencie, kiedy serial startował. Nie wiadomo, na jak długo prace zostaną wstrzymane.
— Nikt z nas nie wie, kiedy ten czas nadejdzie, ale byłoby słusznym i właściwym okazać szacunek królowej. Byłby to zwykły hołd i wyraz szacunku. Ona jest globalną postacią i właśnie to powinniśmy zrobić — powiedział w 2016 roku.
Serial "The Crown" miał premierę w 2016 roku, a rolę młodej królowej Elżbiety II grała przez pierwsze dwa sezony Claire Foy. W 3. i 4. sezonie przejęła ją Olivia Colman, a w nadchodzącym 5. sezonie zobaczymy Imeldę Staunton.
Podczas gdy Netflix zapowiedział premierę 5. sezonu "The Crown" na listopad, ekipa już pracuje nad 6. sezonem, który ma być finałowy. Aktorka Lesley Manville, która przejęła od 5. sezonu rolę księżniczki Małgorzaty, kilka dni temu w rozmowie z Radio Times powiedziała, że zdjęcia do finałowych odcinków właśnie mają ruszać.