Szowinistyczna część fandomu atakuje Erin Moriarty. Gwiazda "The Boys" ma dość i nie zamierza już milczeć
Agata Jarzębowska
7 września 2022, 14:33
"The Boys" (Fot. Amazon Prime Video)
Gwiazda "The Boys" Erin Moriarty czuje się uciszana i odczłowieczona przez część szowinistycznego fandomu serialu. Aktorka nie chce już więcej milczeć i udawać, że nic się nie dzieje.
Gwiazda "The Boys" Erin Moriarty czuje się uciszana i odczłowieczona przez część szowinistycznego fandomu serialu. Aktorka nie chce już więcej milczeć i udawać, że nic się nie dzieje.
Erin Moriarty w serialu "The Boys" wciela się w Starlight. Bohaterka od początku musiała walczyć z wykorzystywaniem i seksizmem w Siódemce, co mogłoby się wydawać wyraźnym komentarzem społecznym — jednym z wielu, jakie znajdziemy w serialu. Szowinistyczna część fandomu, która wielbi i idealizuje Homelandera (Antony Starr), przerzuciła jednak swoje emocje z fikcyjnej bohaterki Starlight na grająca ją Erin Moriarty. W jej obronie stanął jeden z fanów serialu.
The Boys — szowiniści atakują Erin Moriarty
Aktorka udostępniła na swoim Instagramie artykuł, którego autor wytyka części fanów "The Boys", że nadal nie rozumieją, o czym jest serial. I nie jest to przesadą: fanów mocno zaskoczył choćby początek 3. sezonu i poczuli się zaatakowani rzekomą antymęskością serialu.
W udostępnionym artykule, którego autorem jest fanka serialu o nicku butcherscanary, czytamy, że pomimo poświęcenia całego sezonu "The Boys" toksycznej męskości i komentarzowi o kontroli nad kobietami, część z fanów nadal nie rozumie przekazu — lub co gorsze — w ogóle go nie zauważa. Aktorka w swoim poście podziękowała za te słowa wsparcia.
— Czuję się uciszana. Czuję się dehumanizowana. Czuję się sparaliżowana. Wkładam krew, pot i łzy w tę rolę (bez ustanku), dorosłam w butach tej postaci (*z naciskiem na dorastanie — zmieniamy się, ewoluujemy mentalnie i psychicznie).
Więc powiem tyle: a) dziękuję ci, @butcherscanary; b) to łamie moje serce — wyprułam żyły dla tej roli i ten rodzaj trollingu jest dokładnie tym, przeciwko czemu się ta rola (Annie) opowiada; c) każdy przechodzi przez swoje własne pole bitwy; nie dokładajmy się do tego. Nigdy celowo (i zwłaszcza) publicznie nie dodałam nic do waszego [pola bitwy]. To tylko wzmocniło mięśnie mojej empatii dla każdego, kto do mnie przychodzi: widzę cię, nie nienawidzę cię, mogę tylko ci współczuć i wybaczyć.
Pod jej postem wyrazy poparcia wyrazili także koledzy z planu. Antony Starr napisał: "Wspieram cię i to, co mówisz, w 100%. Dobrze napisane :) Twoja praca przy tym serialu zawsze była gwiezdna, a ty jesteś piękna w środku i na zewnątrz. Nie przestawaj błyszczeć :)"
— Kocham cię, Erin. Wszyscy jesteśmy po twojej stronie. Jesteś taka niesamowita, utalentowana siłą natury i uważam się za niesamowitego szczęściarza, że mogę cię znać. Nie przestawaj błyszczeć. Trolli zostaw nam. Masz nasze wsparcie — napisał Jack Quaid.
Ekipa "The Boys" obecnie pracuje na planie 4. sezonu. Showrunner serialu Eric Kripke podzielił się ostatnio ważną zmianą, jaka zaszła w Vought Tower i pokazał zdjęcie pierwszej strony scenariusza. A kierownik efektów wizualnych Stephan Fleet zapewnia, że jest tam scena, której nie da się odzobaczyć.