Które sceny z "Better Call Saul" były najtrudniejsze dla aktorów? Bob Odenkirk i Rhea Seehorn odpowiadają
Marta Wawrzyn
29 sierpnia 2022, 14:02
"Better Call Saul" (Fot. AMC)
Sześć sezonów "Better Call Saul" to emocjonalna jazda bez trzymanki, zwłaszcza dla odtwórców głównych ról. Bob Odenkirk i Rhea Seehorn mówią, które sceny były najtrudniejsze do zagrania.
Sześć sezonów "Better Call Saul" to emocjonalna jazda bez trzymanki, zwłaszcza dla odtwórców głównych ról. Bob Odenkirk i Rhea Seehorn mówią, które sceny były najtrudniejsze do zagrania.
W sierpniu po sześciu sezonach pożegnaliśmy "Better Call Saul", spin-off "Breaking Bad", który pod koniec potrafił przebijać ładunkiem emocjonalnym oryginał. Które sceny były najcięższe z punktu widzenia aktorów?
Better Call Saul — najtrudniejsze sceny dla aktorów
Obsada "Better Call Saul" wybrała najtrudniejsze sceny w Entertainment Weekly. Grający główną rolę — czyli Jimmy'ego, Saula oraz Gene'a — Bob Odenkirk przyznał, że ma problem z wymienieniem jednej konkretnej sceny. Postanowił jednak wymienić pewien specyficzny typ scen, które co jakiś czas pojawiały się w serialu i dotyczyły związku Jimmy'ego z Kim (Rhea Seehorn) — kiedy jedno z nich musiało kłamać, ukryć swoje prawdziwe uczucia bądź intencje wobec drugiej osoby.
— To najtrudniejsze sceny, ponieważ te dwie postacie wychwytują najdrobniejsze detale od wszystkich wokół nich. Bardzo trudno jest im okłamywać się nawzajem. Rhea i ja musieliśmy powtarzać [te sceny wielokrotnie]. Wiele razy staraliśmy się znajdować sposoby, żeby jedna postać nie patrzyła na drugą, kiedy kłamała. Jak wtedy, kiedy Jimmy mówi, że wybiera się na pustynię, odbierze te pieniądze i "Zaufaj mi, będzie świetnie. Będzie dobrze". A potem ją przytula i widzisz, jak twarz mu opada, nad jej ramieniem. Próby okłamywania się nawzajem przez te postacie były naprawdę trudne, ponieważ my graliśmy te dwie postacie, które były inteligentne jak diabli.
Rhea Seehorn z kolei podała dwa typy. Pierwszy to moment, kiedy Kim prawie zrywa z Jimmym, zanim prosi go, żeby ją poślubił w 5. sezonie, w odcinku "Wexler v. Goodman". Drugi to ich faktyczne rozstanie w 6. sezonie, w odcinku "Fun and Games", po tragedii, która spotkała Howarda (Patrick Fabian).
— Oboje są bardzo, bardzo zdradliwi i stanowią duże wyzwanie. I było ważne, żeby emocje były tu autentyczne, ale nie przejmowały sceny. [Było] wiele, wiele, wiele zniuansowanych sposobów na zrobienie tych scen.
Jak zdradziła aktorka, ona i Odenkirk opracowywali ten emocjonalny taniec w najdrobniejszych szczegółach.
— Bob i ja przerabialiśmy to w domu, który dzieliliśmy, jak zawsze, miliard razy i zdaliśmy sobie sprawę, że nie tylko jest to naładowane [emocjami], ale też jest naprawdę nieskończenie wiele możliwości, jak to można zagrać. Gdzie to jest gorąca kłótnia. Gdzie to jest defensywne. Gdzie to jest ciche. Kiedy to jest z miłości? Kiedy starasz się komuś odpuścić zamiast przygwoździć go do maty? Jak wyglądają te dwie różne dynamiki? Wyglądało to jak jedna z wyróżniających się, łamiących serce scen w serialu.
Twórcy serialu, Peter Gould i Vince Gilligan, przyznali tymczasem, że to nie przypadek, że finał "Better Call Saul" tak bardzo różni się od finału "Breaking Bad". Zdradzili również alternatywne zakończenie dla Jimmy'ego i Kim.