Wokalistka Blondie uwielbia scenę z "Better Call Saul", gdy Gene śpiewa w samochodzie. Kto ją wymyślił?
Agata Jarzębowska
26 sierpnia 2022, 15:02
"Better Call Saul" (Fot. AMC)
Wokalistka Blondie, Debbie Harry, uwielbia scenę z "Better Call Saul", gdy Gene śpiewa "The Tide Is High". Kto wpadł na to, by wyglądała właśnie w ten sposób?
Wokalistka Blondie, Debbie Harry, uwielbia scenę z "Better Call Saul", gdy Gene śpiewa "The Tide Is High". Kto wpadł na to, by wyglądała właśnie w ten sposób?
W 6. sezonie "Better Call Saul", w odcinku pt. "Waterworks", Gene (Bob Odenkirk) śpiewa piosenkę zespołu Blondie. Bohater myli się w słowach, za szybko zaczyna refren i nagle następuje chwila niezręcznej ciszy. Wokalistka zespołu, Debbie Harry, jest zachwycona tym momentem, a twórcy serialu wspominają, czyj to był pomysł.
Better Call Saul — Debbie Harry zachwycona sceną z Blondie
Wokalistka umieściła scenę ze śpiewającym Gene'em na swoim Twitterze, dobierając podpis idealnie do wydźwięku sceny.
— To uczucie, gdy wchodzisz w refren zbyt wcześnie… Świetna robota, "Better Call Saul" i Bob Odenkirk!
That feeling when you come into the chorus too early… 🤣 Well done @BetterCallSaul and Bob Odenkirk! pic.twitter.com/fnuNgFipyt
— Debbie Harry/BLONDIE (@BlondieOfficial) August 23, 2022
Fani też zwrócili na to uwagę i już wcześniej pytali twórców, kto wymyślił tak zabawną scenę. Na Twitterze jeden z fanów wysłał zapytanie do Petera Goulda: "Czy ktokolwiek pamięta, czyj to był pomysł, by Gene zaczął śpiewać refren za wcześnie i sam się poprawił podczas 'Tide is High' w samochodzie? To był taki bezbłędny i prawdziwy moment."
— Vince mi mówi, że to był Bob Odenkirk! — odpowiedział showrunner.
Vince tells me that was all @mrbobodenkirk !
— Peter Gould (@petergould) August 9, 2022
Tymczasem nie milkną zachwyty nad finałowym odcinkiem "Better Call Saul". Twórcy ujawnili, że bardzo im zależało, by "Better Call Saul" miało zupełnie inne zakończenie niż "Breaking Bad".
– Kiedy myślałem o [odcinku] "Felina", głównie myślałem o tym, jak wielki, głośny odcinek napisał i wyreżyserował [Vince Gilligan]. To było właściwe w przypadku "Breaking Bad". Wiedziałem, że zakończenie tego serialu ["Better Call Saul"] będzie sprawiało inne wrażenie – powiedział Peter Gould.
Żadnego zakończenia nie powtórzono, za to dwukrotnie powtarzano kręcenie sceny monologu Saula w sali sądowej. Zażyczył sobie tego sam Bob Odenkirk, który nie był zadowolony z własnego występu.