Noah Schnapp o dziwnych prośbach twórców "Stranger Things". Mieli problem z tym, że aktorzy dojrzewają
Agata Jarzębowska
27 sierpnia 2022, 13:02
"Stranger Things" (Fot. Netflix)
Bracia Dufferowie mieli problem z dojrzewającymi na planie dzieciakami. Noah Schnapp wspomina, że jego głos po mutacji nie przypadł do gustu reżyserom i chcieli, by go modulował.
Bracia Dufferowie mieli problem z dojrzewającymi na planie dzieciakami. Noah Schnapp wspomina, że jego głos po mutacji nie przypadł do gustu reżyserom i chcieli, by go modulował.
Bracia Dufferowie wspominali, że praca z dzieciakami na planie "Stranger Things" to dosłowny wyścig z czasem. I jak wspomina Noah Schnapp, próbowali to jakoś ukrywać na ekranie — w sposób, który niekoniecznie był elegancki i przyjemny dla młodych aktorów.
Stranger Things — Noah Schnapp o dojrzewaniu na planie
Noah Schnapp przyznał, że bracia Dufferowie nie "pałali miłością" do dojrzewania, jakie przechodzili młodzi aktorzy na planie. W wywiadzie dla Flaunt powiedział, że poproszono go, by starał się mówić bardziej piskliwym głosem przed kamerą.
— To był szczytowy okres zmian, dojrzewania i dorastania, i wszystko się zmieniało u każdego z nas, a reżyserzy nie pałali do tego miłością. Pamiętam, jak jeden z producentów podszedł do mnie i powiedział: "Noah, czy jest szansa, żebyś w jakiś sposób mówił wyższym tonem i trochę się garbił? Wiesz, my potrzebujemy zachować tę niewinność, którą miałeś w 1. sezonie". A ja na to: "Nie wiem, co ci powiedzieć. Mój głos się obniża. Ja już nie brzmię młodo".
Pandemia COVID-19 też nie pomogła twórcom. Bracia Dufferowie wspominali, że w czasie jednej sceny, dzieciaki postarzały się aż o ponad rok i trzeba było to jakoś ukryć.
– Zawsze ścigamy się z czasem z naszymi młodymi aktorami, którzy byli sześć miesięcy starsi, niż kiedy zaczynaliśmy. W tym sezonie tak właściwie są sceny – ponieważ mieliśmy cały scenariusz i kręciliśmy nie po kolei – była tam scena, w której oni opuszczają piwnicę Mike'a i wychodzą na zewnątrz. I są o półtora roku starsi – powiedział Matt Duffer.
Prace nad 5. sezonem "Stranger Things" już trwają, ale na razie ekipa na etapie pisania scenariusza. Kiedy możemy spodziewać się premiery nowych odcinków? Twórcy nie chcą podawać żadnej konkretnej daty, mówiąc, że rzeczywistość w branży filmowej potrafi być teraz nieprzewidywalna. Inaczej uważa David Harbour, który zapowiedział już 5. sezon na 2024 rok.