Co czeka Devi w 4. sezonie "Jeszcze nigdy…"? Twórczynie wyjaśniają, dlaczego to będzie ostatnia seria
Karolina Noga
16 sierpnia 2022, 11:14
"Jeszcze nigdy..." (Fot. Netflix)
Kilka dni temu na Netfliksie pojawił się 3. sezon "Jeszcze nigdy…". Już wiadomo, że powstanie kolejna seria, na której zakończy się historia Devi. Skąd ta decyzja i co nas czeka?
Kilka dni temu na Netfliksie pojawił się 3. sezon "Jeszcze nigdy…". Już wiadomo, że powstanie kolejna seria, na której zakończy się historia Devi. Skąd ta decyzja i co nas czeka?
"Jeszcze nigdy…" to jedna z najlepszych oryginalnych młodzieżówek od Netfliksa. Serial powrócił z 3. sezonem, a prawdopodobnie w przyszłym roku na nasze ekrany zawita finałowy sezon. Skąd decyzja by kończyć produkcję?
Jeszcze nigdy — czemu 4. sezon będzie ostatnim?
Producentka Mindy Kaling wraz z showrunnerką Lang Fisher w rozmowie z Entertainment Weekly wyjaśniły powody swojej decyzji.
— To trudne, kiedy tworzysz serial o liceum, ponieważ nie możesz trzymać ich w liceum na zawsze. Obsada staje się coraz starsza. Wtedy zaczynasz mieć 30-latków chodzących do liceum i ciężko jest ich zabrać na studia. Myślę, że czuliśmy, że to jest to, to jest dobre. Możemy opowiedzieć tę historię i zakończyć ją w taki sposób, w jaki chcemy, na wysokim poziomie, naprawdę zakończyć ostatni rok szkolny i będzie to satysfakcjonujące — powiedziała Lang Fisher.
Z kolei Mindy Kaling jest przekonana, że gdy za kilka lat powróci do "Jeszcze nigdy…" będzie zadowolona, że serial zakończono na czterech sezonach.
— Skończyliśmy [pisać] 4. sezon i jest dobrze. To tylko świadectwo tego, jak ciężko jest pożegnać się z postaciami, które uwielbiasz pisać. Pisarzom zajmuje trochę czasu, aby zrozumieć bohaterów. Piszesz pilota, potem zatrudniasz ludzi i wchodzisz w ten rytm, dlatego tak wiele seriali trwało o pięć sezonów za długo. Czuję jednak, że za kilka lat spojrzę na to z perspektywy czasu i powiem: "To była dobra decyzja, by to się skończyło w tamtym momencie". Ale w tej chwili nie jestem gotowa, by to zaakceptować.
Jeszcze nigdy — finał sprawi, że opadną nam szczęki?
A czego możemy spodziewać się finałowej serii? Jaren Lewison (serialowy Ben) zapowiedział w wywiadzie dla Radio Times, że zdecydowanie jest na co czekać. Zdaniem aktora będzie to najlepszy sezon z naprawdę emocjonującym finałem.
— Na koniec tego finału, czuję, że fanom opadną szczęki, będą siedzieć przez jakieś dwie minuty, przetwarzać to, że jeden z ich ulubionych seriali właśnie się zakończył i po prostu będą szczęśliwi i wdzięczni. I będą naprawdę podekscytowani tym serialem.
Na ten moment nie wiadomo kiedy dokładnie zobaczymy finałowy sezon. W oczekiwaniu na kolejne informacje, zachęcamy do zapoznania się z naszą recenzją 3. sezonu "Jeszcze nigdy…".