"Mecenas She-Hulk" z nową datą premiery. Reżyserka o roli Daredevila i kobiecym punkcie widzenia w serialu
Karolina Noga
4 sierpnia 2022, 10:01
"Mecenas She-Hulk" (Fot. Marvel)
"Mecenas She-Hulk" otrzymała nową datę premiery, a podczas TCA Press Tour ekipa zdradziła kilka ciekawostek na temat serialu Marvela. Dlaczego kobieca perspektywa będzie tak istotna?
"Mecenas She-Hulk" otrzymała nową datę premiery, a podczas TCA Press Tour ekipa zdradziła kilka ciekawostek na temat serialu Marvela. Dlaczego kobieca perspektywa będzie tak istotna?
"Mecenas She-Hulk" miała zadebiutować na platformie Disney+ we środę 17 sierpnia — datę jednak zmieniono i pierwszy odcinek pojawi się dzień później, w czwartek 18 sierpnia. Kolejne odcinki będą dodawane co tydzień, a tymczasem ekipa serialu zdradziła nieco więcej na temat produkcji.
Mecenas She-Hulk — ekipa o roli Daredevila
W zwiastunie serialu pojawił się Matt Murdock (Charlie Cox), który ma być najlepszym przyjacielem Jennifer Walters (Tatiana Maslany). Podczas panelu TCA Press Tour ekipa serialu — główna scenarzystka Jessica Gao, gwiazda Tatiana Maslany i reżyserka większości odcinków Kat Coiro — została zapytana o ten występ. Panie nie zdradziły, w jakich okolicznościach spotkamy ponownie Daredevila, ale zapewniły, że Matt będzie pasować do "She-Hulk".
— Charlie jest niesamowity i wykonuje świetną robotę. Ton naszego serialu tak bardzo się różni [od "Daredevila"] i to prawdziwa frajda zobaczyć tę postać w tonie "She-Hulk" — powiedziała Maslany.
Gao zapewniła, że pokochamy oglądanie Matta i Jennifer w duecie, z kolei Coiro dodała, że Cox i Maslany mają razem świetną chemię, oglądanie ich razem jest naprawdę fajne, a ich relacja sprawia wrażenie wyjętej ze starych filmów Howarda Hawksa.
— [Matt i Jennifer] pasują do siebie nawzajem, tyle mogę powiedzieć. Jestem zdecydowanie podekscytowana tym, że Daredevil się pojawi, bo myślę, że będzie ulubieńcem tłumu. Ale nie mogę powiedzieć nic więcej na ten temat. Policja Marvela to prawdziwa rzecz i nie chcę zostać przez nich aresztowana — powiedziała reżyserka w rozmowie z Entertainment Weekly.
Mecenas She-Hulk — reżyserka o kobiecej perspektywie
Podczas TCA Press Tour i w ostatnich wywiadach Kat Coiro mówiła też wiele o tym, dlaczego kobiecy punkt widzenia jest tak ważny w przypadku takiej produkcji jak "Mecenas She-Hulk", a Jennifer jest w innej sytuacji niż jej sławny kuzyn.
— Jeszcze nie jesteśmy w tym miejscu, ale mam nadzieję, że ten serial jest częścią tego ruchu, gdzie po prostu akceptuje się, że niektóre programy są w przeważającej mierze prowadzone przez kobiety, ponieważ tak wygląda życie. To było zdecydowanie coś, o czym rozmawialiśmy, o inkluzywności i upewnieniu się, że historia została opowiedziana przez pryzmat kobiet. Komiksy tradycyjnie, w sztuce, były z męskiego punktu widzenia, więc było wiele rozmów o tym, czym jest kobiece spojrzenie i jak stworzyć to z naszej perspektywy — zaznaczyła w rozmowie z EW.
New Marvel hero. All new night.
New episodes of Marvel Studios' #SheHulk: Attorney at Law are streaming Thursdays starting August 18, only on @DisneyPlus. pic.twitter.com/oc6WVN2CtB
— Marvel Entertainment (@Marvel) August 3, 2022
Coiro podkreśliła, że istotnym elementem serialu jest również dynamika pomiędzy Jennifer a jej kuzynem Bruce'em Bannerem (Mark Ruffalo) oraz podwójne standardy.
— Dynamika Bruce'a i Jennifer jest jedną z moich ulubionych części serialu, ponieważ on w to wchodzi po przejściu przez bardzo osobistą podróż i ma z góry założone, że jej doświadczenie będzie dokładnie takie samo jak jego i że ma ją czego uczyć. Bardzo szybko okazuje się, że jej doświadczenie będzie zupełnie inne, zarówno fizycznie, dosłownie, jak i psychicznie, ze względu na to, jak różnie funkcjonowali w świecie jako mężczyźni i kobiety. Uwielbiam patrzeć, jak Bruce jest zdezorientowany, myśląc, że to on jest nauczycielem, i bardzo szybko zdaje sobie sprawę, że ona też może go wiele nauczyć.
Bruce Banner przemienia się w Hulka pod wpływem ogromnego gniewu, co według Coiro ciekawie wypada w przypadku Jennifer i tego, jak jest odbierana jako kobieta z podobnymi mocami.
— Myślę, że oboje możemy się zgodzić, że kobiecy gniew jest znacznie mniej akceptowany niż męski gniew. Poziom gniewu, który jest akceptowany przez społeczeństwo, jest inny u mężczyzn i kobiet. Mamy, historycznie, wszystkie te komiksowe postacie, które wpadają w furię na poziomie 10, ale jak postrzegana jest She-Hulk, kiedy jest na poziomie 5? Czy jest postrzegana tak samo jak mężczyźni, gdy są na poziomie 10? Naprawdę poszliśmy na całość pod tym względem — obiecuje Coiro.
W obsadzie serialu wystąpią także Jameela Jamil ("Dobre Miejsce") jako Titania, Tim Roth (Twin Peaks") jako Emil Blonsky/Abominacja, Ginger Gonzaga ("Kidding") jako najlepsza przyjaciółka Jennifer i Renée Elise Goldsberry ("Girls5Eva") jako Amelia. Reżyserują Kat Coiro i Anu Valia.