Ci aktorzy z "Virgin River" po raz pierwszy mieli wspólną scenę. Alexandra Breckenridge o premierze 4. sezonu
Karolina Noga
24 lipca 2022, 14:03
"Virgin River" (Fot. Netflix)
W premierowym odcinku 4. sezonu "Virgin River" doszło do niespodziewanego spotkania Jacka z pewnym bohaterem. Serialowa Mel opowiedziała, co sądzi o tej scenie. Spoilery!
W premierowym odcinku 4. sezonu "Virgin River" doszło do niespodziewanego spotkania Jacka z pewnym bohaterem. Serialowa Mel opowiedziała, co sądzi o tej scenie. Spoilery!
W tym tygodniu na Netfliksie pojawił się 4. sezon "Virgin River" i już od pierwszego odcinka nie brakowało atrakcji. Zanim akcja zdążyła ruszyć, Jack (Martin Henderson) spotkał się z Markiem (Daniel Gillies). Co prawda jedynie we śnie Jacka — w końcu Mark nie żyje — który okazał się dość zabawnym wykwitem wyobraźni o życiu w trójkącie ze zmarłym mężem Mel. Jak scenę skomentowała serialowa Mel?
Virgin River sezon 4 — spotkanie obu mężczyzn Mel
Alexandra Breckenridge rozmawiała na temat snu Jacka z serwisem TVLine. Aktorka nie ukrywa, że była zachwycona spotkaniem obu mężczyzn Mel.
— Czy to nie było śmieszne? Zabawnie się to również kręciło, ponieważ [Martin Henderson i Daniel Gillies] znają się od lat. Ale oczywiście nigdy nie pracowali razem w tym serialu.
Henderson i Gillies nie tylko wcześniej spotkali się razem na planie filmowym, ale wręcz zagrali rywali w filmie muzycznym "Duma i uprzedzenie" z 2004 roku. To bollywoodzka wersja historii znanej z powieści Jane Austen.
Tym razem co prawda ich bohaterowie nie mają szansy na spotkanie poza taką okolicznością jak sen, jednak Jack najwidoczniej obawia się o swój związek z ukochaną. TVLine zadało jeszcze jedno ciekawe pytanie — skąd wiedział we śnie, jak wygląda Mark, skoro nigdy go nie spotkał?
— Mel ma zdjęcia Marka, więc może Jack widział jedno na jej komputerze czy coś takiego. Nie pomyślałam o tym, ale tak, prawdopodobnie nie wiedziałby, jak Mark wygląda. To zabawne — komentuje Breckenridge.
Prawdy o tym, kto jest ojcem dziecka Mel, dowiadujemy się dopiero na końcu sezonu. Sama aktorka przyznaje, że wątek może być mylący, zwłaszcza jeśli podejdziemy do niego od strony medycznej.
— Przez większość czasu ludzie muszą być na hormonach, zanim w ogóle mogą wykonać tego rodzaju zabieg, ponieważ musi to być podczas określonej części ich cyklu. Więc to jest bardzo specyficzne. Czy to możliwe, że w tym czasie zaszła w ciążę z dzieckiem Marka? Myślę, że osi czasu między tym, kiedy była z Jackiem i kiedy miała zabieg in vitro, są bardzo blisko siebie. Oczywiście ona była całkiem płodna.
Mel ma jednak nadzieję, że to Jack jest ojcem — według Breckenridge, gdyby bohaterka wiedziała, że ona i Jack do siebie wrócą, to nie zdecydowałaby się na in vitro. "Virgin River" ma także zamówienie na 5. sezon – ekipa najprawdopodobniej rozpoczęła już prace na planie.