Zobaczcie, jak Joseph Quinn ćwiczy "Master of Puppets" do finału "Stranger Things". Jego umiejętności imponują!
Agata Jarzębowska
11 lipca 2022, 11:29
"Stranger Things" (Fot. Netflix)
Serialowy Eddie zagrał w finale 4. sezonu "Stranger Things" utwór Metalliki "Master of Puppets". Udostępniono wideo, na którym widać, jak Joseph Quinn ćwiczy grę na gitarze.
Serialowy Eddie zagrał w finale 4. sezonu "Stranger Things" utwór Metalliki "Master of Puppets". Udostępniono wideo, na którym widać, jak Joseph Quinn ćwiczy grę na gitarze.
4. sezon "Stranger Things" dał nam w finale niezapomnianą scenę z Eddiem, grającym utwór Metalliki "Master of Puppets". Joseph Quinn mocno się przyłożył, starając się nauczyć grać jak najlepiej. Teraz możemy zobaczyć nagranie z jego prób.
Stranger Things sezon 4 — kulisy Master of Puppets
Nagranie zostało udostępnione na oficjalnym Twitterze scenarzystów "Stranger Things. Widać na nim, jak aktor ćwiczy grę na gitarze, od czasu do czasu kręcąc głową, gdy nie jest zadowolony z efektu. Nie zmienia to faktu, że umiejętności Josepha Quinna są imponujące!
practice makes perfect pic.twitter.com/yjv63A1pfp
— stranger writers (@strangerwriters) July 10, 2022
W jednym z wywiadów Joseph Quinn przyznał, że uczył się maniakalnie, aż do dnia wejścia na plan. Nauczył się grać całej piosenki, poza solówką, która wymagała profesjonalnych umiejętności.
– Mamy tego niesamowitego gościa, wydaje mi się, że ma na imię Aiden, który przyszedł zagrać trudniejsze rzeczy, ponieważ to dość szybka piosenka, więc zrobiłem wszystko, co mogłem, a potem on zagrał wszystkie skomplikowane rzeczy. Ale to była świetna zabawa, te momenty są tak rzadkie w karierze aktora – mieć coś, przez co można poczuć się epicko i odważnie, a otrzymanie zaufania, aby spróbować i iść za ciosem, było ogromnym przywilejem, więc jestem wielkim szczęściarzem — powiedział aktor.
Joseph Quinn skomentował druzgocącą scenę śmierci Eddiego i wyraził nadzieję, że jeszcze wróci do serialu. Fani nie kryją rozpaczy i założyli petycję, by przywrócić go do życia. Tymczasem Sadie Sink podkreśla, że Dufferowie "nie zabijają dla samego zabijania" i każda śmierć w serialu ma znaczenie.
A kiedy możemy się spodziewać 5. sezonu? David Harbour zdradził, jaka data premiery jest jego zdaniem najbardziej prawdopodobna. Twórcy nie potwierdzili (ani nie obalili) jego słów, ale za to zdradzili, ile odcinków planują w 5. sezonie.