"Wiedźmin: Rodowód krwi" ma poważne problemy. Netflix próbuje się ratować kosztem kolejnego serialu?
Agata Jarzębowska
3 maja 2022, 11:28
"Wiedźmin: Rodowód krwi" (Fot. Netflix)
"Wiedźmin: Rodowód krwi" mierzy się z cięciami budżetowymi Netfliksa. Dokrętki sugerują dużą ingerencję w dotychczas nagrany materiał. Czy serialowi wyjdzie to na dobre?
"Wiedźmin: Rodowód krwi" mierzy się z cięciami budżetowymi Netfliksa. Dokrętki sugerują dużą ingerencję w dotychczas nagrany materiał. Czy serialowi wyjdzie to na dobre?
Jak donosi Redanian Intelligence, serial "Wiedźmin: Rodowód krwi" — będący prequelem "Wiedźmina" — może mocno ucierpieć na cięciach budżetowych, jakie wprowadza Netflix. Zmiany finansowe są spowodowane ostatnimi problemami platformy, która traci użytkowników i już teraz może zaliczyć ten rok do najgorszych w całej swojej działalności. Jakie zmiany są wprowadzane?
Wiedźmin: Rodowód krwi — będzie mniej odcinków?
Co prawda, informacje podane przez Redanian Intelligence nie mają jeszcze oficjalnego potwierdzenia, ale ten serwis bardzo rzadko myli się w swoich doniesieniach. Wiadomo, że aktorzy wrócili na dwutygodniowe dokrętki już po oficjalnym zakończeniu zdjęć — co samo w sobie nie jest niepokojące. Dokrętki miała choćby ekipa "Bridgertonów". Jednak powód dokrętek już wzbudza duży niepokój. Jak donosi portal, mają być one spowodowane potrzebą ściśnięcia fabuły z sześciu do czterech odcinków, co z pewnością wymusiło ogromne zmiany fabularne.
Źródła Redanian Intelligence donoszą również, że dużo większą rolę ma odegrać Jaskier (Joey Batey). Dotychczas wiadomo było, że będzie on narratorem wprowadzającym nas w historię. Przerwać opowieść miał mu elf, który oświadcza, że prawda o tych wydarzeniach jest inna.
Jednak źródła mówią, że duża część z dokrętek dotyczyła właśnie Jaskra. Może to oznaczać, że jego rola w całej historii będzie z jakiegoś powodu dużo większa — ale czy ma to naprawdę sens w przypadku prequela, dziejącego się na długo przed jego narodzinami?
Portal informuje również, że premiera "Rodowodu krwi" najprawdopodobniej odbędzie się w październiku. Na chwilę obecną nie ma żadnego oficjalnego potwierdzenia tej informacji.