O czym może być prequel "The Crown"? Oto wątki historyczne, które możemy zobaczyć w nowym serialu
Agata Jarzębowska
13 kwietnia 2022, 13:02
"The Crown" (Fot. Netflix)
Nieoficjalnie wiadomo, że trwają rozmowy na temat prequela "The Crown". Jaki okres objęłaby fabuła nowego serialu Netfliksa? Czego — i kogo — możemy się spodziewać na ekranie?
Nieoficjalnie wiadomo, że trwają rozmowy na temat prequela "The Crown". Jaki okres objęłaby fabuła nowego serialu Netfliksa? Czego — i kogo — możemy się spodziewać na ekranie?
W zeszłym tygodniu brytyjski tabloid "The Sun" podał nieoficjalną informację, że za kulisami toczą się dyskusje o prequelu "The Crown". Plotki na ten temat krążyły od pewnego czasu, a teraz zaczynają pojawiać się pierwsze konkrety.
The Crown — o czym może być prequel serialu?
Branżowy serwis Variety potwierdza, że rozpoczęły się rozmowy pomiędzy platformą Netflix i produkującym "The Crown" studiem Left Bank Pictures, oraz dorzuca kilka nowych informacji. Według Variety, wstępny zamysł jest taki, że fabuła serialu miałaby objąć okres 1901-1947, tym razem nie koncentrując się na jednej królowej, a na czterech kolejnych monarchach.
Serial rozpocząłby się od śmierci królowej Wiktorii, a historia skoncentrowałby się na czterech krótko panujących królach: Edwardzie VII (1901-10), Jerzym V (1910-36), Edwardzie VIII (1936) oraz Jerzym VI (1936-52). Serial kończyłby się w momencie zawarcia ślubu księżniczki Elżbiety z Filipem Mountbattenem w 1947 roku — co było otwarciem 1. sezonu "The Crown".
Co moglibyśmy zobaczyć w serialu? Część z wątków może być nawet bardziej dramatycznych, niż te, które oglądaliśmy w "The Crown". Jeżeli naprawdę serial toczyłby się w latach 1901-1947, to zobaczymy w nim zarówno I jak i II wojnę światową, ale samo życie rodziny królewskiej było nie mniej ciekawe. Choćby krótkie panowanie Edwarda VIII, który miał romans z dwukrotnie rozwiedzioną Amerykanką Wallace Simpson i dla mniej zrezygnował z tronu. A temat ten nadal wzbudza żywe dyskusje.
Na chwilę obecną serial nie ma zamówienia w Netfliksie. Nie wiadomo, ile mógłby mieć sezonów, co dokładnie by się w nim znalazło ani czym mógłby się różnić od "The Crown". "The Daily Mail" podał, że scenarzystą miałby być twórca "The Crown" Peter Morgan, ale Variety nazywa te informacje jedynie spekulacjami.
Pozostaje więc na razie wyczekiwać dwóch ostatnich sezonów "The Crown". 5. sezon zobaczymy w listopadzie tego roku, z kolei prace nad sezonem 6 rozpoczną się latem. Obecnie trwają castingi do pomniejszych ról: książąt Williama i Harry'ego oraz Kate Middleton, z którą William zaczął się spotykać w 2001 roku.
W 5. sezonie "The Crown" nie zobaczymy już Olivii Colman, Tobiasa Menziesa, Emmy Corrin i pozostałych odtwórców głównych ról z sezonów 3-4. Imelda Staunton ("Vera") zagra królową Elżbietę, Lesley Manville ("Mum") – księżniczkę Małgorzatę, a Jonathan Pryce ("Gra o tron") – księcia Filipa. W obsadzie są także m.in. Elizabeth Debicki ("Nocny recepcjonista") jako księżna Diana, Dominic West ("The Affair") jako książę Karol, Olivia Williams ("Odpowiednik") jako Camilla Parker-Bowles i Jonny Lee Miller ("Elementary") jako premier John Major.