Która scena seksu w 2. sezonie "Bridgertonów" była najtrudniejsza? Odpowiedź Lizzy Talbot jest zaskakująca
Agata Jarzębowska
12 kwietnia 2022, 13:13
"Bridgertonowie" (Fot. Netflix)
Która scena seksu sprawiła najwięcej problemów na planie 2. sezonu "Bridgertonów"? Odpowiedź koordynatorki scen intymnych, Lizzy Talbot, może być dla fanów zaskakująca.
Która scena seksu sprawiła najwięcej problemów na planie 2. sezonu "Bridgertonów"? Odpowiedź koordynatorki scen intymnych, Lizzy Talbot, może być dla fanów zaskakująca.
W 2. sezonie serialu "Bridgertonowie" mieliśmy kilka pięknie nakręconych scen seksu, a z wielu wywiadów wiemy, że były one wyreżyserowane niczym choreografia tańca, choć część z nich wycięto. A która z tych scen była najtrudniejsza do nakręcenia? W wywiadzie dla Glamour koordynatorka scen intymnych Lizzy Talbot bez wahania wskazała jedną z nich. A powód jest zaskakujący.
Bridgertonowie — najtrudniejsza scena seksu
Okazuje się, że najbardziej skomplikowaną sceną seksu była ta z ósmego odcinka 2. sezonu, gdy Kate i Anthony uprawiają seks na siedząco, twarzami zwróconymi do siebie. Jak mówi Lizzy Talbot:
— Jest scena w 8. odcinku, na samym końcu, która była dość wymagająca, bo mamy ich w pozycji siedzącej twarzą w twarz, co było dość skomplikowane. Pięknie to zagrało, ale zajęło nam wiele czasu i rozmyślań, ponieważ ten kąt i ta pozycja w łóżku z czasów regencji potrafi być bardzo podchwytliwa.
Gdzie tkwił problem? Okazuje się, że w… samym łóżku. Jak tłumaczy Lizzy Talbot, łóżka z epoki regencji były dużo mniejsze, niż te do których jesteśmy przyzwyczajeni.
— Są dużo mniejsze. I trochę węższe. Nie ma za dużo miejsca do zabawy. I w dodatku przykryte są ogromnymi narzutami, by były piękne i wystawne. Można się w nich zaplątać, jeżeli nie będziesz zbyt ostrożny. Nie ma zbyt wiele miejsca, jeżeli stracisz równowagę, więc było tutaj wiele ćwiczeń z zaufania pomiędzy Johnnym [Baileyem] i Simone [Ashley]. Ale równocześnie wszystko, co wiąże się z ubieraniem i rozbieraniem, zawsze zajmuje czas i jest dużo bardziej skomplikowane niż we współczesnym serialu. Ale lubię myśleć, że znacznie więcej na tym zyskujemy.
Na kolejne odcinki "Bridgertonów" przyjdzie nam trochę zaczekać. Według Nicoli Coughlan, zdjęcia do 3. sezonu "Bridgertonów" ruszą tego lata. Według książek głównym bohaterem powinien być Benedict, ale twórcy sugerują, że możliwe jest przetasowanie. Czy kolejną parą będzie Penelope i Colin?