Dlaczego nie zobaczyliśmy ślubu Kate i Anthony'ego? Twórcy "Bridgertonów" tłumaczą zaskakującą decyzję
Reżyserka i showrunner "Bridgertonów" tłumaczą, dlaczego nie zobaczyliśmy ślubu Kate i Anthony'ego w finale 2. sezonu i zamiast tego przeskoczyliśmy od razu do małżeństwa.
Oglądając finał 2. sezonu serialu "Bridgertonowie", wielu fanów czekało na romantyczny ślub Kate (Simone Ashley) i Anthony'ego (Jonathan Bailey). Ale nigdy się go nie doczekaliśmy. Dlaczego podjęto taką decyzję? Odpowiadająca za reżyserię 7. i 8. odcinka Cheryl Dunye wyjaśniła to w rozmowie z serwisem Insider, swoje trzy grosze dorzucił również odchodzący showrunner Chris Van Dusen.
Bridgertonowie — co ze ślubem Kate i Anthony'ego?
Gdy Edwina (Charithra Chandran) ucieka sprzed ołtarza i postanawia nie wychodzić za Anthony'ego, główna para dostaje w końcu szansę, by się zejść. Gdy w końcu do tego dochodzi i wyznają sobie miłość, następuje niespodziewane cięcie i widzimy ich już jako szczęśliwych małżonków, pół roku po ślubie. Dlaczego zrezygnowano z nakręcenia ślubu tej dwójki? Cheryl Dunye nie była bezpośrednio zaangażowana w wycięcie tego ślubu z serialu, ale doskonale rozumie tę decyzję.
— Już wcześniej był duży ślub [Edwiny i Anthony'ego]. Dwa tak spektakularne śluby nie mogłyby się odbyć w serialu jeden po drugim. To sprawia, że kolejny ślub będzie wydawał się nijaki, jeśli ten ślub był większy.
Chris Van Dusen dodaje w wywiadzie dla TVLine jeszcze jedną istotną rzecz — że naprawdę ciężko było przebić ślub, nad którym czuwała sama królowa.
— Rozmawiając o tonie [serialu], zastanawialiśmy się, jak wesele Kate i Anthony'ego wypadłoby w porównaniu [do ślubu Edwiny]. Królowa osobiście czuwała nad weselem Edwiny i Anthony'ego — i nie zrobiłaby tego dwa razy. Jest jeszcze więź Kate i Edwiny. Jej historia siostrzanej miłości z Kate była tak samo ważna, jak główna historia miłosna pomiędzy Anthonym i Kate.
Reżyserka z kolei dodaje, że serial zamiast skoncentrować się na dniu ślubu głównej pary postanowił ukazać zmianę dynamiki, jaka zaszła pomiędzy bohaterami, gdy zostali mężem i żoną.
— Ich miłość była inna, bo oni byli równymi sobie partnerami. To jest coś, co widzieliśmy, że jest inne, ale równocześnie pełne namiętnego zaangażowania.
Anthony i Kate wrócą na nasze ekrany, ale już na drugim planie. Niestety na kolejne odcinki "Bridgertonów" niestety przyjdzie nam trochę zaczekać. Jak zdradziła Nicola Coughlan, zdjęcia do 3. sezonu "Bridgertonów" ruszą latem. Na chwilę obecną nie wiadomo, czy głównym bohaterem będzie Benedict, czy może twórcy skoncentrują się na Penelope i Colinie.