O kim opowie 3. sezon "Bridgertonów"? Twórcy sugerują, że zaraz mogą przestać trzymać się książek
Na kim z tytułowego rodzeństwa skoncentruje się 3. sezon "Bridgertonów"? Czy zgodnie z książkami obejrzymy historię Benedicta — czy może twórcy wybiorą innego bohatera?
Do tej pory serial "Bridgertonowie" szedł za książkami. Pomimo lekkich zmian, historie miłosne prezentowano w takiej kolejności, w jakiej wymyśliła to pisarka Julia Quinn. Twórcy serialu mówią jednak, że w przyszłości niekoniecznie będą się tego trzymać.
Bridgertonowie — o kim będzie 3. sezon serialu?
Według książkowego pierwowzoru w 3. sezonie skoncentrować powinniśmy się na historii Benedicta (Luke Thompson), drugiego najstarszego syna Bridgertonów, który jest głównym bohaterem 3. części pt. "Kusząca propozycja". W rozmowie z ET showrunner Chris Van Dusen i producentka Shonda Rhimes nie zdradzają, czy to właśnie o nim będzie 3. sezon — według nich ujawnienie tego w tym momencie byłoby zbyt dużym spoilerem — ale zapewniają, że nikogo z rodzeństwa nie pominą.
— Jest ósemka rodzeństwa Bridgertonów i zamierzamy podążyć za romantyczną historią każdego z nich. Niekoniecznie idziemy po kolei, jednak na pewno zobaczymy każde z rodzeństwa i ich historie. (…) Zrobiliśmy się dość kreatywni, więc już ciężko pracujemy, pisząc 3. sezon. To już się dzieje, a wy to zobaczycie. Dajcie temu czas. Nie mogę wam powiedzieć [kto będzie bohaterem 3. sezonu]! To spoiler, nie mogę — powiedziała Shonda Rhimes.
Chris Van Dusen wyjawił, co kryje się za ewentualną zmianą kolejności historii.
— Myślę, że to zależy od historii, a ona zawsze sprowadza się dla mnie do postaci. Myślę, że wykonaliśmy dużo pracy przy tych pierwszych dwóch sezonach, aby przygotować postacie na przyszłe sezony i każde z rodzeństwa będzie prędzej czy później miało swój własny sezon, więc ważne jest, by rozwinąć te postacie i przygotować je na sukces.
Bridgertonowie — Benedict bohaterem 3. sezonu?
W wywiadzie Chris Van Dusen wspominał również, że właśnie ta różnorodność i zmiana głównych bohaterów co sezon, przyciągnęły go do tego projektu. Sam też uwielbia historię Benedicta.
— Uwielbiam historię Benedicta. Uwielbiam jego historię, historię całego rodzeństwa, wszystkich tych bohaterów z różnych powodów. Każde z nich oferuje coś nowego. Myślę, że to właśnie do mnie przemawia w projektach takich jak ten, to że możemy opowiedzieć zamknięte historie miłosne, zmieniać ton z sezonu na sezon. Ten sezon oczywiście koncentruje się na Anthonym Bridgertonie. Będzie trwać i trwać, i będzie równie przyjemny co poprzedni.
Już w 2. sezonie "Bridgertonów" odeszliśmy delikatnie od książek, koncentrując się na uroczym romansie Eloise (Claudia Jessie) z asystentem drukarza oraz próbie ujawnienia, kim jest Lady Whistledown.
A jeżeli nie historia Benedicta, to kogo moglibyśmy zobaczyć? Sezon 3 mógłby skoncentrować się na Penelope (Nicola Coughlan) i Colinie (Luke Newton). Równie dobrze jednak może posłużyć jako popchnięcie Colina do tego, by zauważył Penelope w 4. sezonie.
Sama Nicola Coughlan jest przerażona, że w "Bridgertonach" kiedyś jej przyjdzie kolej na ekranowy romans. Jak mówi, to dla niej duże wyzwanie. W rozmowie z ET zaznaczyła jednak, że sama jeszcze nic nie wie o planach na 3. sezon i koncentruje się na premierze 2. sezonu. Serial ma zamówienie do 4. sezonu włącznie — czy Netflix zamówi osiem, żeby twórcy mogli opowiedzieć historie wszystkich po kolei? Czy w pewnym momencie zostanie to przerwane albo skrócone?
2. sezon "Bridgertonów" skupia się na historii brata Daphne, Anthony'ego (Jonathan Bailey), i jego poszukiwaniach żony. Początkowo zabiega on o względy Edwiny Sharmy (Charithra Chandran), jednak na jego drodze staje jej siostra Kate (Simone Ashley), która po odkryciu prawdziwych intencji bohatera, będzie robić wszystko, by nie dopuścić do tego związku. Wkrótce to pomiędzy nią i Anthonym zacznie kwitnąć uczucie. Zachęcamy do przeczytania naszej recenzji 2. sezonu "Bridgertonów".