Bob Odenkirk grał trudne sceny w "Better Call Saul" — i jednocześnie trenował jak szalony do filmu "Nikt"
Agata Jarzębowska
24 marca 2022, 14:03
"Better Call Saul" (Fot. AMC)
Bob Odenkirk musiał przystopować w trakcie prac do 6. sezonu "Better Call Saul", kiedy doznał zawału serca. Podczas kręcenia poprzednich sezonów ostro trenował do filmu akcji "Nikt".
Bob Odenkirk musiał przystopować w trakcie prac do 6. sezonu "Better Call Saul", kiedy doznał zawału serca. Podczas kręcenia poprzednich sezonów ostro trenował do filmu akcji "Nikt".
W lipcu zeszłego roku media obiegła informacja, że Bob Odenkirk miał zawał serca, którego doznał podczas jazdy na rowerku treningowym w trakcie zdjęć do 6. sezonu "Better Call Saul". Po zawale odtwórca roli Saula Goodmana szybko wrócił do pracy — jest w świetnej formie fizycznej, bo ostro trenował do filmu akcji "Nikt", jednocześnie grając bardzo intensywne sceny w "Better Call Saul".
Better Call Saul — Bob Odenkirk ostro trenował
Bob Odenkirk potrzebował treningów, by móc wcielić się w Hutcha Mansella w filmie "Nikt". Plan zdjęciowy filmu opuścił w 2020 roku, co oznacza, że gdy kręcił 4. oraz 5. sezon "Better Call Saul", musiał też intensywnie ćwiczyć do zupełnie innej roli. W czasie tych dwóch sezonów były tak intensywne odcinki, jak "Bad Choice Road", "Something Unforgivable", "Winner" czy pustynny "Bagman" — które nawet bez dodatkowego obciążenia fizycznego musiały być dla aktorów wyczerpujące.
Aktora, którego trenerem był mistrz sztuk walki Daniel Bernhardt, mocno chwalił Greg Rementer, koordynator kaskaderów pracujący przy filmie "Nikt", który zdradził w rozmowie z Cheat Sheet, jak wyglądał proces przygotowania Boba Odenkirka.
— Daniel [Bernhardt] latał do Albuquerque w weekendy trenować Boba, kiedy on kończył kręcić "Better Call Saul". Robił z Bobem poranne treningi. Potem Bob szedł i nagrywał "Better Call Saul", gdzie także musiał grać wiele bardzo wymagających scen. Oto jak oddany pracy jest Bob.
Rementer zdradził, że samo przygotowanie choreografii do sceny walki w autobusie, zajęło mu około cztery miesiące. W tym czasie wielokrotnie rozmawiał z reżyserem filmu Ilyą Naishullerem oraz samym Bobem Odenkirkiem, by uchwycić w niej odpowiednie emocje. A dopiero potem po długim treningu fizycznym Boba Odenkirka, mogli zacząć ćwiczenia samej choreografii.
— Bob skończył kręcić "Better Call Saul", przez kolejne dwa tygodnie ćwiczył przez pięć dni w tygodniu w Los Angeles, następnie wyjechał do Winnipeg na jakieś dwa miesiące. Później ćwiczyliśmy codziennie, przygotowując się do sceny w filmie w autobusie z kaskaderami. W momencie, gdy był gotowy nagrać swoją pierwszą scenę, właśnie w autobusie, Bob wyglądał jak tygrys w klatce, głodzony od miesięcy. W czasie tej walki mogłeś naprawdę zobaczyć, że Bob chce pokazać nad czym pracował od dwóch lat i pokazał to w pięknym stylu. Możesz to zobaczyć.
Bob Odenkirk powróci w kwietniu na nasze ekrany w 6. sezonie "Better Call Saul", który będzie się składał z dwóch części. Pierwsza (siedem odcinków) będzie mieć premierę 19 kwietnia na polskim Netfliksie. Emisja drugiej części (sześć odcinków) rozpocznie się natomiast 12 lipca.