Premiera 4. sezonu "Virgin River" już blisko? Alexandra Breckenridge podzieliła się z fanami dobrą wiadomością
Fani "Virgin River" zdążyli się już stęsknić za serialem i wyczekują 4. sezonu. Alexandra Breckenridge podzieliła się jednak obiecującą wiadomością — czy premiera jest już blisko?
3. sezon "Virgin River" zakończył się licznymi cliffhangerami — nic dziwnego, że fani wyczekują każdej informacji o nowej serii. Data premiery nie została podana, ale Alexandra Breckenridge podzieliła się nową informacją dotyczącą tego, na jakim etapie są prace nad odcinkami.
Virgin River sezon 4 — premiera jest już blisko?
Zdjęcia do 4. sezonu zakończyły się już jakiś czas temu — trwają prace postprodukcyjne, a gwiazda serialu powiedziała fanom, że właśnie zakończyła dogrywanie dźwięku (via Hello! Magazine).
— Właśnie skończyłam mój ostatni ADR do serialu "Virgin River". Dla tych, którzy nie wiedzą, że ADR to skrót od "audio digital recording". Powiedzmy na przykład, że pracujemy na zewnątrz, gdzie jest duży ruch i nie słyszymy, co się do nas mówi, więc musimy w postprodukcji dopasować dźwięk do ekranu w kabinie dźwiękowej.
W zeszłym roku serwis Netflix Life spekulował, że serial może powrócić najwcześniej na wiosnę 2022 roku — biorąc pod uwagę informacje od Breckenridge, jest to całkiem prawdopodobne. Z drugiej strony, data premiery 4. sezonu "Virgin River" zależeć będzie nie tylko od tego, kiedy będzie on gotowy, ale także od ramówki Netfliksa, w tym innych zaplanowanych premier.
"Virgin River" ma również zamówienie na 5. sezon, ale prace zaczną się z opóźnieniem. Tymczasem w sieci nie brakuje teorii dotyczących dalszych losów bohaterów. Fani czekają na odpowiedź – kto jest ojcem dziecka Mel? Showrunnerka serialu Sue Tenney obiecała, że dowiemy się tego przed końcem czwartej serii.
Co czeka nas w nowym sezonie? Pewne jest, że nie będziemy się nudzić. Do miasteczka zawita nowy lekarz. Komplikacje w życiu czekają także naszego znajomego Doktorka — do miasteczka przyjechał jego wnuk, który ma nieźle namieszać.