Camila Mendes opowiada o przyszłości "Riverdale". Gwiazda serialu myśli, że 7. sezon będzie już ostatnim
"Riverdale" powróci w marcu, a tymczasem fani debatują nad dalszym losem serialu. Camila Mendes, serialowa Veronica, uważa, że historia dobiega końca i 7. sezon może być ostatnim.
"Riverdale" jest emitowane od 2017 roku. 20 marca serial powróci z drugą połową 6. sezonu. W sieci pojawił się już plakat promujący nowe odcinki, a tymczasem serialowa Veronica zdradziła co nieco na temat przyszłości produkcji.
Riverdale — czy 7. sezon serialu będzie ostatnim?
Camila Mendes wzięła udział w rozmowie z ET, podczas której odpowiedziała na frapujące fanów pytanie — ile sezonów jeszcze powstanie?
— Daję temu kolejny sezon. Myślę, że dojdziemy do 7. sezonu. Jest na to nadzieja. Zobaczymy — odparła.
Wcześniej coś podobnego mówiła Lili Reinhart, czyli serialowa Betty. Aktorka wygadała się podczas live'a na Instagramie — obsada ma nadzieję na 7. sezon, ale nie sądzą, że powstanie więcej serii.
Tak samo myśli Cole Sprouse — serialowy Jughead również podkreślił w rozmowie z ET, że siedem sezonów to dość standardowa liczba.
— Myślę, że w sensie czysto prawnym kontrakt jest na siedem sezonów, co jest standardowym kontraktem dla filmu i telewizji, więc nie wiem, co będzie potem. Ale świat Riverdale jest na tyle otwarty, że może być to elastyczne.
Przypomnijmy także, że KJ Apa w wywiadzie dla "The Los Angeles Times" (via Decider) dał do zrozumienia, że członkowie głównej obsady mają podpisane kontrakty do 2023 roku. Czy telewizja CW będzie chciała je przedłużyć? Pamiętajmy, że pmimo rosnącego niezadowolenia ze strony fanów, którym nie do końca podoba się — nadmierna — pomysłowość twórców, serial cieszy się ogromną popularnością.
A co czeka nas jeszcze w 6. sezonie "Riverdale"? Jak podkreślali aktorzy i twórcy, wydarzenia z Rivervale mają mieć znaczący wpływ na akcję serialu. Tutaj znajdziecie zapowiedź powrotu.