"Wspaniała pani Maisel" w 4. sezonie z radością żegna się z binge-watchingiem. Twórcy zachwyceni tą zmianą
Karolina Noga
11 lutego 2022, 15:03
"Wspaniała pani Maisel" (Fot. Amazon)
Do tej pory sezony "Wspaniałej pani Maisel" były wypuszczone całe naraz — ale od 4. sezonu to się zmieni. Twórczyni serialu nie ukrywa, że uważa zmianę za rewelacyjny pomysł.
Do tej pory sezony "Wspaniałej pani Maisel" były wypuszczone całe naraz — ale od 4. sezonu to się zmieni. Twórczyni serialu nie ukrywa, że uważa zmianę za rewelacyjny pomysł.
"Wspaniała pani Maisel" powróci na nasze ekrany 18 lutego. W przeciwieństwie do poprzednich, 4. sezon będzie wypuszczany stopniowo — w dniu premiery zobaczymy pierwsze dwa odcinki, zaś kolejne odcinki będą emitowane po dwa co tydzień. To kolejny raz, kiedy Amazon rezygnuje z netfliksowego modelu polegającego na wypuszczaniu całych sezonów naraz — wcześniej tak zrobiono m.in. z "The Boys". A twórczyni serialu jest tym absolutnie zachwycona.
Wspaniała pani Maisel sezon 4 — nowy model emisji
Showrunnerka serialu Amy Sherman-Palladino w rozmowie z TVLine powiedziała, że jej zdaniem to zdecydowanie jest zmiana na lepsze, bo "Wspaniała pani Maisel" nie jest stworzona do binge'owania.
— Cholernie nam się to podoba. Nasz serial jest gęsty. Dużo się w nim dzieje. I musi mu być poświęcona uwaga. Jesteśmy naprawdę szczęśliwi, że tak robią.
Z showrunnerką zgodził się producent wykonawczy serialu, a prywatnie jej mąż Daniel Palladino, który podkreślił, że oglądanie wszystkiego naraz mogłoby negatywnie odbić się na odbiorze produkcji.
— Nie polecalibyśmy nikomu oglądania ośmiu odcinków tego serialu pod rząd za jednym posiedzeniem — albo dwoma. Nie chcemy nawet, by [dziennikarze zajmujący się serialami] to robili. To nie zostało stworzone do takiej konsumpcji, przynajmniej nie przy pierwszym oglądaniu. Więc jesteśmy zadowoleni z tego, co oni tutaj testują.
Palladino dodał również, że on i Amy Sherman-Palladino mieli swój udział w podjęciu decyzji i rozmawiali na ten temat z Amazonem.
— Rozmawialiśmy z nimi na ten temat. Wiele lat temu był taki czas, kiedy ludzie myśleli, że cotygodniowe emisje odcinków to już przeszłość, bo wszyscy chcą oglądać wszystkie naraz. Ale potem takie seriale jak "Sukcesja" stały się jeszcze większymi hitami, z rozmowami zataczającymi coraz większe kręgi z tygodnia na tydzień.
W 4. sezonie "Wspaniałej pani Maisel" zobaczymy, jak serial wkracza już w lata 60. Midge (Rachel Brosnahan) znajduje pracę, która daje jej całkowitą swobodą twórczą. Jej zaangażowanie w stand-up – a także miejsca, do których zabiera ją nowa praca – sprawia jednak, że pogłębia się przepaść pomiędzy nią a jej rodziną i przyjaciółmi. Tutaj możecie obejrzeć zwiastun.