Showrunnerka "Wiedźmina" ma dość hejtu na Twitterze. Wszystko przez dyskusję z konserwatywnym "fanem"
Karolina Noga
18 stycznia 2022, 12:33
"Wiedźmin" (Fot. Netflix)
Na temat 2. sezonu "Wiedźmina" nie brakowało wszelkiego rodzaju dyskusji. Do tej pory showrunnerka serialu chętnie dyskutowała z fanami, a nawet hejterami, ale teraz powiedziała: dość.
Na temat 2. sezonu "Wiedźmina" nie brakowało wszelkiego rodzaju dyskusji. Do tej pory showrunnerka serialu chętnie dyskutowała z fanami, a nawet hejterami, ale teraz powiedziała: dość.
"Wiedźmin" powrócił w grudniu z 2. sezonem, który wywołał prawdziwą lawinę krytyki. Oberwało się zwłaszcza showrunnerce serialu Lauren S. Hissrich — na change.org pojawiła się nawet petycja w sprawie jej odwołania. Do tej pory Hissrich nie stroniła od dyskusji z fanami, ale teraz ma już dość.
Wiedźmin: Lauren S. Hissrich ma dość hejterów
Przez kilka dni showrunnerka "Wiedźmina" prowadziła na Twitterze dyskusję ze znanym z konserwatywnych poglądów youtuberem Jeremym Hamblym, który prowadzi kanał o nazwie TheQuartering. W jego wpisie znalazły się m.in. oskarżenia o to, że Henry Cavill marnuje się na drugim planie, a w serialu poświęcono za dużo czasu postaciom kobiecym.
— Henry Cavill został całkowicie zmarnowany w "Wiedźminie". Geralt nadal gra drugie lub trzecie skrzypce w swoim własnym serialu, bo cóż… Netflix. Scenarzyści mają obsesję na punkcie silnych, niezależnych kobiet, które nie potrzebują żadnego mężczyzny, że ignorują to, co większość z nas chciałaby oglądać.
Hissrich udostępniła tweeta w ramach żartu, pisząc, że to ona jest tą silną, niezależną kobietą, którą TheQuartering próbuje winić za to, że jest takim smutnym człowiekiem. I rozpętała się prawdziwa wojna.
Actually, I'm the strong independent woman you're looking to blame for your sadness. 😘 https://t.co/BEWpe3UNZU
— Lauren S. Hissrich (@LHissrich) January 9, 2022
Pomiędzy youtuberem, Hissrich i innymi internautami rozgorzała dyskusja, w której poruszono m.in. kwestie rasowe, kwestie inkluzji, bigoterii, mizoginii itp. Szambo się wylało, wiele wypowiedzi znacząco przekraczało granice dobrego smaku. W końcu fani zaczęli zwracać uwagę, że Hissrich daje przyzwolenie na hejt.
So, @TheQuartering. Until two days ago, you didn"t know who I was, and I didn"t know who you were, but now here we are, enmeshed in a lovely banter that is blowing the minds of people who are used to Twitter being an absolute dumpster fire of divisiveness and hate.
— Lauren S. Hissrich (@LHissrich) January 13, 2022
Awantura zakończyła się konkluzją Hissrich, że przestanie wchodzić w tego typu pyskówki. Showrunnerka zakończyła dyskusję wymowną grafiką oraz napisała, że od teraz na jej Twitterze będzie można znaleźć informacje o "Wiedźminie", zdjęcia jej kotów i cytaty z jej dzieci. Dorzuciła także wymowną grafikę o paradoksie tolerancji, zapewniając, że więcej już mowy nienawiści tolerować nie zamierza.
— W tym tygodniu często mi to wysyłano. Pewien mądry nieznajomy zwrócił uwagę, że moje tweety były formą tego: prosiłam moich obserwujących, aby byli tolerancyjni, a chwilę potem sama odnosiłam się do rzeczy — mowy nienawiści, bigoterii — których osobiście nie tolerowałbym na mojej stronie.
This has been posted to me a lot this week.
A wise stranger also pointed out that my tweets were a form of this: I asked my followers to be tolerant, and then in the next breath, spoke of the things — hate speech, bigotry — that I personally would not tolerate on my page. https://t.co/B91QKGsddr
— Lauren S. Hissrich (@LHissrich) January 16, 2022
Tymczasem prace nad 3. sezonem trwają pełną parą. Według nieoficjalnych informacji zdjęcia rozpoczną się w marcu. Fabuła ma być oparta na książce "Czas pogardy", ale pojawi się również znaczący wątek z "Krwi elfów". Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, 3. sezon "Wiedźmina" zobaczymy prawdopodobnie na początku 2023 roku.