"Supernatural": Zaskakujące powroty w 7. sezonie
Bartosz Wieremiej
26 lipca 2011, 17:30
Tegoroczny panel poświęcony "Nie z tego świata" i liczne wywiady obsady w trakcie trwania Comic-Con, okazały się bardzo interesujące dla wielbicieli serialu. Oto, czego można się było dowiedzieć w San Diego o 7. sezonie. Spoilery!
Tegoroczny panel poświęcony "Nie z tego świata" i liczne wywiady obsady w trakcie trwania Comic-Con, okazały się bardzo interesujące dla wielbicieli serialu. Oto, czego można się było dowiedzieć w San Diego o 7. sezonie. Spoilery!
Zgodnie z wcześniej pojawiającymi się informacjami, na bohaterów serialu czeka kompletnie zmieniony świat. Nowy bóg w świecie "Supernatural" oznacza zmianę zasad i nieprzydatność dotychczasowej wiedzy. Ma to być również dość trudny okres dla braci Winchester.
Po zniszczeniu bariery oddzielającej Sama (Jared Padalecki) od wspomnień z klatki, bohatera czekają bardzo nieprzyjemne chwile, znacznie cięższe niż te obserwowane przez widzów w finale 6. sezonu. Młodszy z braci zobaczy rzeczy, które przerażą nawet jego. Dean (Jensen Ackles) ma być z kolei bardzo zapracowany. Nie tylko czeka go zajęcie się bratem ale i poradzenie sobie z Castielem (Misha Collins) – kimś, kogo uważał za rodzinę.
Tymczasem Cas zacznie przyszły sezon jako bóg. Producent wykonawczy, Sera Gamble stwierdziła, że bohater będzie próbował być lepszym stwórcą niż jego ojciec, przez którego czuje się on zresztą porzucony. Gamble dodała również, że pisząc nowe odcinki, scenarzyści zadawali sobie pytanie:
Jednym z pytanie jakie sobie zadawaliśmy było: Jesteś bogiem. Co robisz? W jaki sposób niektóre rzeczy robisz inaczej?
W trakcie trwania panelu ogłoszono kilka decyzji dotyczących obsady produkcji. Już pisaliśmy, że w 7 sezonie na pewno pojawi się Julian Richings jako Śmierć. Ponownie zobaczymy szeryf Jody Mills (Kim Rhodes). Nie zabraknie również Crowleya, wobec którego Castiel wyjawi swoje plany już na początku sezonu. Grający Króla Piekieł, Mark Sheppard dodał jedynie, że to co stanie się z graną przez niego postacią będzie "szokujące".
Jednym z największych zaskoczeń weekendu była zapowiedź powrotu Jo Harvelle (Alona Tal). Nie wiadomo jednak w jakiej formie scenarzyści przywrócą martwą postać do serialu. W końcu w samym tylko 6. sezonie Ellen Harvelle (Samantha Ferris) pojawiła się gościnnie w odcinku dotyczącym alternatywnej rzeczywistości: "My Heart Will Go On", a w "Mommy Dearest", aby wyprowadzić z równowagi Sama i Deana, Eve przemieniła się w Mary Winchester.
Producenci nie podjęli jeszcze decyzji czy pojawi się jeszcze młodszy, przyrodni brat Deana i Sama – Adam. Na dzień dzisiejszy, twórcy nie przewidują również powrotu Chucka. Równie smutną informacją było stwierdzenie Bena Elunda, że producenci nie planują w najbliższym czasie żadnego meta-odcinka w stylu "The French Mistake". Z kolei w późniejszej rozmowie z Digital Spy Jim Beaver potwierdził, że planuje napisanie scenariusza na potrzeby produkcji.
W trakcie trwania panelu pokazano również fragment "The Girl Next Door", epizodu reżyserowanego przez Jensena Acklesa:
Pomimo wątpliwości, jakie generalnie budziło zakończenie "The Man Who Knew Too Much", 7. sezon zapowiada się naprawdę interesująco. Oby tylko wątek nowego boga nie okazał się wielkim rozczarowaniem, tak jak kilka dobrze zapowiadających się pomysłów w poprzedniej serii. "Supernatural" powraca na antenę The CW 23 września.