Więcej wątków LGBTQ+ i seksualność Ciri w 3. sezonie "Wiedźmina". Twórczyni opowiada o dalszych planach
Karolina Noga
31 grudnia 2021, 11:02
"Wiedźmin" (Fot. Netflix)
Trwają prace nad 3. sezonem "Wiedźmina". Zobaczymy w nim ważny wątek z "Krwi elfów", a teraz twórczyni wyjaśniła, dlaczego planuje wprowadzić więcej wątków LGBTQ+.
Trwają prace nad 3. sezonem "Wiedźmina". Zobaczymy w nim ważny wątek z "Krwi elfów", a teraz twórczyni wyjaśniła, dlaczego planuje wprowadzić więcej wątków LGBTQ+.
"Wiedźmin" w 3. sezonie ma opierać się głównie na wydarzeniach z książki "Czas pogardy". Twórczyni zapowiedziała, że będzie w nim obecna Filippa, niekoniecznie pod postacią sowy, ale w planach jest zgłębienie seksualności także innych bohaterów.
Wiedźmin sezon 3 — będzie więcej wątków LGBTQ+
Showrunnerka serialu Lauren S. Hissrich udzieliła wywiadu na temat serialu z portalem Digital Spy, w którym potwierdziła, że zobaczymy więcej bohaterów queerowych.
— Zdecydowanie! Myślę, że to naprawdę świetne w 3. sezonie, który opiera się na "Czasie pogardy" i który właśnie piszemy, więc nie będę wam tego bardzo spoilerować. To sezon, który zaczyna bardziej zagłębiać się w relacje i tak jakby mówi o tym, jak różne mogą być związki. Mamy Filippę, która jest najbardziej znana… Powiedziałabym, że jest queerową ikoną dla czytelników książek. Zagłębiamy się w jej postać. To nie jest coś, przed czym się wzbraniamy.
Filippa to postać doskonale znana fanom książek i gier. Jest to czarodziejka, zajmująca wysokie miejsce w Radzie, niestroniąca od romansów z kobietami. W 2. sezonie "Wiedźmina" oglądaliśmy ją głównie pod postacią sowy, dopiero pod koniec zobaczyliśmy na ekranie Cassie Clare w tej roli.
Wiedźmin zagłębi się w seksualność Ciri w 3. sezonie
W planach jest także zgłębienie się w seksualność Ciri, która została jedynie lekko zarysowana w książkach.
— Myślę też, że w przypadku Ciri to coś, co zostało zasugerowane w książkach, ale tak naprawdę nigdy było tematu jej seksualności, a my zaczynamy zagłębiać się w to bardziej.
Twórczyni "Wiedźmina" nie ukrywa, że pragnie zgłębiać się w tematykę pokazując, że fantastyka jest dla każdego i nikogo nie wyklucza.
— Wszystko to pojawia się na horyzoncie i jest to fajne. Cieszę się, że o tym wspomnieliście, ponieważ jedną z rzeczy, które moim zdaniem bardzo staramy się zrobić z "Wiedźminem", jest pokazanie, że fantastyka jest dla wszystkich i reprezentuje każdego. Historycznie rzecz biorąc, fantasy było często pisane przez mężczyzn, dla mężczyzn. I to było naprawdę interesujące, wejść w ten świat jako kobieta i powiedzieć: okej, mamy te niesamowite książki, które mają naprawdę silne postacie kobiece lub queerowe.
Wątki LGBTQ+ miały być wprowadzone już w tym sezonie "Wiedźmina". Lambert miał być biseksualny, jednak zrezygnowano z pomysłu. A kiedy zobaczymy nowe odcinki? Musimy uzbroić się w cierpliwość — zdjęcia jeszcze się nie zaczęły.