2. sezon "Wiedźmina" zaczyna się od "Ziarna prawdy". Twórczyni mówi, czemu nie mogło zabraknąć tej historii
Marta Wawrzyn
17 grudnia 2021, 11:42
"Wiedźmin" (Fot. Netflix)
2. sezon "Wiedźmina" rozpoczyna się od adaptacji "Ziarna prawdy" Andrzeja Sapkowskiego z Kristoferem Hivju w roli Nivellena. Lauren S. Hissrich mówi, czemu wróciła do tego opowiadania.
2. sezon "Wiedźmina" rozpoczyna się od adaptacji "Ziarna prawdy" Andrzeja Sapkowskiego z Kristoferem Hivju w roli Nivellena. Lauren S. Hissrich mówi, czemu wróciła do tego opowiadania.
1. sezon serialu "Wiedźmin" to adaptacja opowiadań Andrzeja Sapkowskiego, zaś w drugim oglądamy już serialową wersję powieści "Krwi elfów". Ale jest jeden dodatek. Twórczyni produkcji Netfliksa zdecydowała się rozpocząć nową serię od "Ziarna prawdy", umieścić akcję tego opowiadania w czasie, kiedy Geralt (Henry Cavill) podróżuje z Ciri (Freya Allan) do Kaer Morhen, i siłą rzeczy dopisać księżniczkę do fabuły. A to spowodowało kolejne znaczące odejście od oryginału.
Wiedźmin — 2. sezon zaczyna się od Ziarna prawdy
W czasie naszej rozmowy z showrunnerką Lauren S. Hissrich zapytaliśmy, dlaczego wprowadziła tak duże zmiany i zaczęła nową serię od opowiadania o Nivellenie.
— Głównie dlatego, że "Ziarno prawdy" zdecydowanie jest jedną z moich ulubionych historii. W 1. sezonie nie było na nie miejsca. Wiedzieliśmy, że jeśli chcemy to wpisać, to będziemy musieli to przesunąć. Nie chcieliśmy, żeby to był odosobniony odcinek, chcieliśmy, żeby Geralt i Ciri byli razem już na początku sezonu — powiedziała twórczyni netfliiksowego "Wiedźmina".
Jak dodała, obecność Ciri oznaczała pewne zmiany w fabule. To właśnie w trakcie obfitującego w mroczne niespodzianki pobytu u Nivellena (Kristofer Hivju, "Gra o tron") w Geralcie zaczyna odzywać się ojcowski instynkt, który następnie rozwija się w trakcie sezonu.
— Zaczęliśmy więc rozmawiać o tym, jak zmienia tę historię to, że Ciri jest tu obecna, a Geralt zaczyna zastanawiać się, czy aby na pewno w tym domu jest bezpiecznie i czy ona może bezpiecznie przebywać w towarzystwie takiego człowieka — takiego potwora — jak Nivellen. I rzeczywiście nam się spodobało, jak to dotykało tematów, które dla nas są najważniejsze, jak swego rodzaju ziarna dobra i zła czy to że każdy ma swoją historię, swoją drogę i swoje powody.
Twórczyni serialu Netfliksa jest przekonana, że osoby, które nie czytały "Ziarna prawdy", będą zaskoczone tym, co się dzieje na przestrzeni tej godziny i jak ta historia się kończy.
— Oczywiście ty pewnie znałaś już zakończenie tej historii, ale myślę, że to zaskoczy wiele osób — zwłaszcza że Kristofer Hivju, który zagrał Nivellena, jest tak ciepłym i empatycznym człowiekiem. I myślę, że to będzie naprawdę ciekawy zwrot akcji dla widzów, kiedy dowiedzą się, że jest w tym dużo więcej.
W 2. sezonie "Wiedźmina" oglądamy, jak Geralt z Rivii, przekonany, że Yennefer (Anya Chalotra) zginęła w bitwie o Wzgórze Sodden, zabiera księżniczkę Cirillę w najbezpieczniejsze miejsce, jakie zna – do domu swojego dzieciństwa w Kaer Morhen. Podczas gdy za jego murami królowie, elfy, ludzie i demony walczą o panowanie na Kontynencie, Geralt musi chronić dziewczynę przed czymś o wiele groźniejszym: tajemniczą mocą, jaką skrywa w sobie księżniczka.