Kto powinien rządzić Westeros? George R.R. Martin początkowo chciał, żeby "Gra o tron" wyglądała inaczej
Nikodem Pankowiak
16 grudnia 2021, 16:02
"Gra o tron" (Fot. HBO)
Rozszyfrowany niedawno przez internautów stary list pokazuje, że George R.R. Martin miał plan, kto powinien zasiąść na Żelaznym Tronie. Czy "Gra o tron" mogła skończyć się inaczej?
Rozszyfrowany niedawno przez internautów stary list pokazuje, że George R.R. Martin miał plan, kto powinien zasiąść na Żelaznym Tronie. Czy "Gra o tron" mogła skończyć się inaczej?
W niekończącym się oczekiwaniu na kolejne części książek — ostatnia, "Taniec ze smokami", została wydana w 2011 roku — lub spin-off o rodzie Targaryenów, fani serialu "Gra o tron" muszą zadowolić się kolejnymi informacjami zza kulis ich powstawania. Ostatnio dowiedzieliśmy się, jak pierwotnie wyglądały plany Martina na fabułę jego książek.
Gra o tron — kto zasiądzie na tronie w książkach?
George R.R. Martin w 1993 roku wysłał do swojego wydawcy list, w którym podzielił się pomysłami dotyczącymi fabuły książek — wtedy planowanych jako trylogia. Gdyby choć część z nich weszła w życia, "Gra o tron" byłaby zupełnie innym serialem niż ten, który znamy.
Wśród zaproponowanych wtedy przez Martina rozwiązań fabularnych znalazła się m.in. śmierć Khala Drogo z ręki Daenerys, która chciała pomścić w ten sposób zamordowanie swojego brata, Viserysa, przez przywódcę Dothraków. Inny wątek, który ostatecznie nie pojawiły się ani w książce, ani w serialu, to Tyrion usuwający Joffreya z Żelaznego Tronu z powodu jego nadmiernej brutalności. Po tym wydarzeniu Jaime zagarnia władzę dla siebie, zabijając wszystkich znajdujących się przed nim w linii sukcesji i zrzucając winę na Tyriona, który w efekcie zacznie pomagać Starkom i zakocha się w Aryi.
O ile te plany Martina mogą wydawać się zaskakujące, najwięksi fani serialu nie będą w szoku, ponieważ treść tego listu była znana od lat. Fascynację fanów od dawna budziła jego ostatnia, zamazana część, którą teraz w dużej mierze udało się rozszyfrować użytkownikom serwisu Reddit (via Winter Is Coming). Wciąż jednak nie odkodowano całości:
Pod koniec "Gry o tron" [pierwszej części książkowej sagi]… na Żelaznym Tronie… przedwczesna śmierć, Bran zasiada swobodnie. Jednak jego tron nie jest wygodny. Na Północy Jon Snow jest jego zgorzkniałym wrogiem. Za Wąskim Morzem Daenerys przygotowuje swoją inwazję. Daleko za Murem Inni patrzą swoimi zimnymi, martwymi oczami i zbierają siły.
To oczywiście niepełne informacje, ale wygląda na to, że Martin od początku chciał posadzić Brana na tronie, co ostatecznie wydarzyło się w serialu. To rozwiązanie zostało skrytykowane przez fanów produkcji, którzy uważali, że scenarzyści nie podłożyli wystarczająco mocnych podstaw pod takie rozwiązanie. Być może byłoby inaczej, gdyby posłuchano Martina, który błagał HBO, aby "Gra o tron" miała więcej sezonów. Czyżby jednak odkodowana treść wiadomości sugerowała, że Bran także i w książkach zostanie władcą Westeros? Pewnie nie dowiemy się tego zbyt szybko.