"Cassie mogła być po prostu miłą zdzirą". Sydney Sweeney z "Euforii" zdradza, za co uwielbia swoją postać
Karolina Noga
26 listopada 2021, 16:03
"Euforia" (Fot. HBO)
"Euforia" to serial pełen wyrazistych bohaterów. Jedną z ulubienic fanów okazała się Cassie, a grająca ją Sydney Sweeney zdradziła, dlaczego z miejsca polubiła swoją postać.
"Euforia" to serial pełen wyrazistych bohaterów. Jedną z ulubienic fanów okazała się Cassie, a grająca ją Sydney Sweeney zdradziła, dlaczego z miejsca polubiła swoją postać.
"Euforia" dwa lata temu podbiła nasze ekrany, a Sydney Sweeney, serialowa Cassie, robi coraz większą karierę. Aktorka, która ostatnio zagrała w chwalonym "Białym Lotosie", przyznaje, że z przyjemnością wraca do swojej postaci z "Euforii" i jest przekonana, że jest ona ciekawsza, niż wygląda na pierwszy rzut oka.
Euforia — Sydney Sweeney o swojej bohaterce
W oczekiwaniu na 2. sezon serialu — który będzie mieć premierę 10 stycznia na HBO GO — portal Cheat Sheet przypomniał fragment wywiadów z Sydney Sweeney. W rozmowie z Entertainment Tonight aktorka podkreśliła, że czuje więź z bohaterką.
— Uwielbiam Cassie, dlatego że była bardzo wiarygodna. Ona próbuje znaleźć swój cel w życiu. Czułam, że to bardzo realistyczne ukazanie tego, jak to jest być dziewczyną. Ojciec Cassie odszedł, kiedy dorastała, a ona straciła tego mężczyznę, na którego patrzyła jak na superbohatera, więc szukała tego rodzaju miłości, która mogłaby go jej zastąpić. Cassie czuje, że potrzebuje mężczyzn, którzy powiedzą jej, że jest piękna, albo sprawią, że poczuje, że może zaakceptować samą siebie.
Według aktorki postać Cassie bardzo łatwo można było spłycić i wsadzić w stereotypowe ramy.
— To mogłaby być monotonna postać, [o której by mówiono], że jest po prostu miłą zdzirą. Cassie przemówiła do mnie na innym poziomie, więc udało mi się znaleźć w niej głębię. Mam nadzieję, że różne postacie, które gram, przemawiają do ludzi na głębszym poziomie, czy to poprzez jakąś jedną decyzję, czy jeden moment w ich ekranowym życiu — powiedziała w rozmowie z Fashion Magazine.
Co dalej w "Euforii"? Zobaczcie zwiastun 2. sezonu, w którym Rue (Zendaya) tańczy do jakże wymownej piosenki Franka Sinatry — "Call Me Irresponsible".