Jaki będzie 4. sezon "Stranger Things"? Noah Schnapp sugeruje, że zobaczymy więcej romansu
Karolina Noga
1 listopada 2021, 15:00
"Stranger Things" (Fot. Netflix)
Do grona przymiotników, którymi obsada "Stranger Things" określa nadchodzący sezon, właśnie dołączyły kolejne. Noah Schnapp zdradził, że 4. sezon będzie romantyczny!
Do grona przymiotników, którymi obsada "Stranger Things" określa nadchodzący sezon, właśnie dołączyły kolejne. Noah Schnapp zdradził, że 4. sezon będzie romantyczny!
Ostatnio Finn Wolfhard podkreślił, że 4. sezon "Stranger Things" będzie naprawdę przerażający. Wcześniej podobnie o serialu wypowiadał się Gaten Matarazzo, zaś teraz parę słów od siebie dodał serialowy Will. Noah Schnapp zasugerował, że poza horrorem czeka nas także romans.
Stranger Things sezon 4 — będzie więcej romansu?
Noah Schnapp rozmawiał z People — nie mogło zabraknąć pytań o wyczekiwany nowy sezon "Stranger Things". Aktor w trzech słowach określił go jako "zaskakujący, romantyczny i porywający". Co jeszcze powiedział?
— Byłem ze świetną grupą ludzi i bardzo się z nimi zżyłem, dobrze się bawiłem. Myślę, że ten sezon będzie najlepszy z dotychczasowych. Jest się czym ekscytować. W każdym sezonie mamy inne wątki i innych ludzi, z którymi mam okazję pracować. Myślę, że w tym sezonie było to najbardziej nieoczekiwane. [Pojawiły się] osoby, z którymi nigdy wcześniej nie pracowałam. To naprawdę otworzyło mi oczy i świetnie się przy tym bawiłem.
W "Stranger Things" romantyczne wątki pojawiają się już od pierwszego sezonu. Obserwowaliśmy m.in. trójkąt Nancy – Jonathan – Steve, ale serce fanów skradła relacja Jedenastki (Millie Bobby Brown) i Mike'a (Finn Wolfhard).
Młodych zakochanych będzie czekać ciężka próba. Przypomnijmy — w finale 3. sezonu Jedenastka wraz z rodziną Byersów wyjechała z Hawkins. Tym samym rozdzielono także Nancy i Jonathana. Biorąc pod uwagę słowa Schnappa, fani mogą mieć nadzieję, że rozłąka nie potrwa długo. A może w grę będą wchodzić relacje z nowymi bohaterami?
W 4. sezonie "Stranger Things" zobaczymy sporo nowych twarzy. Do obsady dołączyli m.in. Amybeth McNulty ("Ania, nie Anna"), Myles Truitt ("Queen Sugar", "Black Mafia Family"), Regina Ting Chen ("Queen of the South", "Falcon i Zimowy Żołnierz"), Grace Van Dien ("Charlie mówi", "The Village") oraz Toma Wlaschina ("Gra o tron"). Więcej na temat bohaterów dowiecie się tutaj.