Czy będzie 2. sezon "My Name"? Gwiazda koreańskiego serialu nie wie, czy zostało coś jeszcze do pokazania
Karolina Noga
26 października 2021, 14:03
"My Name" (Fot. Netflix)
"My Name" nie osiągnęło aż takiego sukcesu jak "Squid Game", ale zyskało sporo fanów. Jak to w przypadku popularnych seriali, nie brakuje pytań o 2. sezon. Czy zobaczymy dalsze losy Jiwoo?
"My Name" nie osiągnęło aż takiego sukcesu jak "Squid Game", ale zyskało sporo fanów. Jak to w przypadku popularnych seriali, nie brakuje pytań o 2. sezon. Czy zobaczymy dalsze losy Jiwoo?
"My Name" to kolejny koreański serial, który zyskał światowe uznanie. Zaledwie dwa dni po premierze produkcja stała się numerem 4 na światowej liście Netfliksa. Historia Jiwoo (Han So-hee) zachwyciła widzów, którzy dopytują o kontynuację. Co na to gwiazda serialu?
My Name — Han So-hee o kulisach kręcenia serialu
Aktorka udzieliła wywiadu dla Sports Chosun (via Soompi), w którym opowiedziała o swoich przemyśleniach dotyczących swoich przeżyć podczas kręcenia serialu.
— Minął już ponad rok od zakończenia zdjęć. Teraz, kiedy już można to oglądać, czuję się podekscytowana i nie mogę skupić się na codziennym życiu, tak jakbym nadal to kręciła. Pamiętam wszystkie rzeczy, przez które przeszłam podczas kręcenia i każdego dnia odczuwam zarówno radość, jak i zdenerwowanie. Wiele osób wokół mnie mówiło mi, że dobrze walczę i uderzam.
Han So-hee wspomniała także, dlaczego zdecydowała się wziąć udział w serialu. Jak powiedziała, lubi gatunek noir i od dawna chciała zagrać w produkcji, gdzie byłaby silna postać kobieca.
— Kiedy zaczęliśmy kręcić film, nie wiedziałam nic o ćwiczeniach. To było dość nagłe. Nie szukałam specjalnie projektu z gatunku akcji, ale zawsze chciałam zagrać w czymś, w którym kobieca postać pełniłaby główną rolę. Tak się złożyło, że ten scenariusz, o który mi chodziło, był z gatunku akcji i się zdecydowałam. Bardzo lubię gatunek noir, więc myślę, że to miało duży wpływ na mój wybór.
Rola Jiwoo była dla aktorki naprawdę wymagająca — nie tylko pod względem fizycznym, ale i psychicznym. W serialu nie brakuje scen walk oraz wymagających dużej fizycznej wytrzymałości.
— Podczas przygotowań do roli zdarzały się małe i duże kontuzje. Było dużo skaleczeń, ale obyło się bez żadnych większych wypadków. Kaskaderzy robili tyle samo, co ja. Zdarzały mi się kontuzje, ale dzięki temu mogłam wytrzymać. Podczas kręcenia serialu skaleczenia, zadrapania i siniaki nie były wielkim problemem. Kaskaderzy byli tak samo pocięci jak ja, więc byłam w stanie kontynuować — wspomina.
My Name — czy będzie 2. sezon serialu Netfliksa?
Han So-hee podkreśliła, że dzięki serialowi mogła zmierzyć się z własnymi ograniczeniami. "My Name" okazało się dla niej aktorskim wyznaniem, które pozwoliło jej odkryć inną stronę samej siebie. A co aktorka sądzi o pomyśle na kontynuację?
— Co do potencjalnego 2. sezonu… Myślę, że bym umarła. Odkąd [Jiwoo] dowiedziała się, że jej ojciec był policjantem, czy nie byłoby więcej historii z nią i Cha Gi-ho (Kim Sang Ho)? Ale jeśli będzie 2. sezon, nie wiem, co zostało mi jeszcze do pokazania. Myślę, że musiałabym mieć jakieś supermoce — zażartowała.
Screen Rant ma parę propozycji odnośnie 2. sezonu "My Name" — jedna z nich dotyczy przedstawienia przeszłości ojca Jiwoo. Niektórzy zastanawiają się także nad możliwością połączenia sił Giho oraz głównej bohaterki. Na razie nie ma jednak żadnych oficjalnych informacji na temat 2. sezonu. W międzyczasie zachęcamy do zapoznania się z naszą recenzja "My Name".