Co wątek domu Creela wprowadzi do "Stranger Things"? 4. sezon ma zabrać nas w świat horrorów z lat 80.
Karolina Noga
21 października 2021, 16:03
"Stranger Things" (Fot. Netflix)
Lata 80. to istna kopalnia horrorów i slasherów. Czy 4. sezon "Stranger Things" pójdzie w stronę właśnie takiego klimatu? Wątek domu Creela na to wskazuje.
Lata 80. to istna kopalnia horrorów i slasherów. Czy 4. sezon "Stranger Things" pójdzie w stronę właśnie takiego klimatu? Wątek domu Creela na to wskazuje.
"Stranger Things" to prawdziwy list miłosny do popkultury z lat 80. Na 4. sezon będziemy musieli jeszcze poczekać, ale w sieci pojawiły się już pierwsze teasery. Portal Cheat Sheet wskazał na wiele podobieństw do znanych horrorów.
Stranger Things — klimat jak z horrorów w 4. sezonie
W jednym z teaserów odwiedziliśmy dom Creela w dwóch płaszczyznach czasowych. W pierwszej, dziejącej się w latach 50., zobaczyliśmy obrazki z życia pozornie idealnej amerykańskiej rodziny z przedmieścia. Mąż, żona, dwójka uroczych dzieci — aż do momentu tragedii.
Po latach do opuszczonego domu wchodzą znani nam bohaterowie — Steve, Dustin, Robin, Lucas i Max. Cheat Sheet zauważa, że wygląda to podobnie jak dom przy Neibolt Street, który przeraził Eddiego w filmie "To" na podstawie Stephena Kinga.
https://www.youtube.com/watch?v=jUSKOcgqzBc&feature=emb_title
Rolę Victora Creela zagra Robert Englund, który znany jest z roli Freddy'ego Kruegera z "Koszmaru z ulicy Wiązów". Film uznawany jest za jeden z najbardziej kultowych slasherów z lat 80. Wszystko wskazuje na to, że w "Stranger Things" Englund zagra równie demoniczną rolę. Jego bohater przebywa w szpitalu psychiatrycznym i jest podejrzewany za zamordowanie swojej rodziny.
Cheat Sheet zauważa, że scena w której Creel, patrzy na martwe ciała swoich dzieci przypomina charakterystyczny moment ze "Lśnienia" Stanleya Kubricka.
Horroru w "Stranger Things" nigdy nie brakowało — na przykład wątek kontroli umysłu Willa przez Łupieżcę Umysłów można porównać do "Rzeczy" Johna Carpentera. Czy teraz bracia Dufferowie zdecydują się na jeszcze większe straszenie? Wiele na to wskazuje. Gaten Matarazzo, serialowy Dustin w jednym z wywiadów podkreślał, że 4. sezon "Stranger Things" będzie najstraszniejszy.