Steven Yeun odrzucał role, bo kojarzyły się z Glennem. Aktor z "The Walking Dead" chciał zagrać coś innego
Karolina Noga
13 września 2021, 15:04
"The Walking Dead" (Fot. AMC)
Gdy aktor gra jedną rolę przez wiele lat, trudno uniknąć mu zaszufladkowania. Steven Yeun, znany jako Glenn z "The Walking Dead", powiedział, dlaczego odrzucał niektóre propozycje.
Gdy aktor gra jedną rolę przez wiele lat, trudno uniknąć mu zaszufladkowania. Steven Yeun, znany jako Glenn z "The Walking Dead", powiedział, dlaczego odrzucał niektóre propozycje.
Steven Yeun zapadł w pamięć fanów "The Walking Dead" jako Glenn. Aktor wcielał się w tę postać aż do 7. sezonu — czyli do momentu, gdy Glenn został brutalnie zakatowany przez Negana. Propozycji po udziale w kultowym serialu AMC nie brakowało, ale Yeun wyjaśnił, dlaczego odrzucał niektóre z nich — nawet gdy zapowiadały się obiecująco.
Steven Yeun o karierze po The Walking Dead
Aktor obecnie promuje swój najnowszy film "The Humans". Jak podaje serwis EW, Yeun wziął udział w wirtualnej dyskusji przy okazji Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Toronto. Nie zabrakło pytań o "The Walking Dead".
— Kiedy odchodziłem z "The Walking Dead", właśnie się ożeniłem, miałem powitać pierwsze dziecko i właśnie kupiliśmy dom, a wszystko to zrobiliśmy w ciągu jednego roku. Niech Bóg błogosławi moją żonę, Jo, ale to była niezła jazda.
Spędziłem siedem lat po studiach, odbywając tę niesamowitą podróż z "The Walking Dead", i nie zdawałem sobie sprawy, jak bardzo to doświadczenie przesiąkło do mojej rzeczywistości i tożsamości. Kiedy odszedłem, musiałem poświęcić trochę czasu, aby dowiedzieć się, kim jestem, szczególnie wtedy, gdy musiałem być trochę bardziej solidny i stanowić oparcie dla nadchodzącego nowego życia, które wymagało mojego wsparcia — powiedział.
Po odejściu z serialu aktor wystąpił w filmie "Okja" koreańskiego reżysera Bong Joon Ho. Mogliśmy oglądać go również w czarnej komedii "Sorry to Bother You".
— Pojawiły się te dwie możliwości, a ja po prostu z nich skorzystałem, ponieważ czułem, że to są rzeczy, które mnie nie zaszufladkują. Rzeczy, które pojawiły się dla mnie po "The Walking Dead", były naprawdę świetnymi projektami, gdzie proszono mnie o zagranie głównego bohatera. Ale z jakiegoś powodu, kiedy czytałem streszczenie i wydawało mi się to podobne do Glenna, bohatera, którego grałem, [odrzucałem je], ponieważ nie lubię zbyt długo pozostawać w jednym miejscu — dodał.
Fani mogą obecnie śledzić finałowe odcinki "The Walking Dead". Obecnie emitowana jest pierwsza z trzech części 11. sezonu "The Walking Dead", w której na pierwszym planie jest konflikt Negana i Maggie. Całość będzie liczyć aż 24 odcinki i dobiegnie końca w 2022 roku. Stacja AMC planuje też spin-off o Darylu i Carol, a Jeffrey Dean Morgan chciałby zrobić spin-offu o Neganie.