Emilia Clarke miała udar po 1. sezonie "Gry o tron". Nie powiedziała twórcom, że stoczyła walkę o życie
Karolina Noga
29 lipca 2021, 14:03
"Gra o tron" (Fot. HBO)
Emilia Clarke ma za sobą poważne problemy ze zdrowiem. Aktorka opowiedziała o tym, jak po 1. sezonie "Gry o tron" pękł jej tętniak w mózgu i dlaczego ukrywała swój stan przed ekipą serialu.
Emilia Clarke ma za sobą poważne problemy ze zdrowiem. Aktorka opowiedziała o tym, jak po 1. sezonie "Gry o tron" pękł jej tętniak w mózgu i dlaczego ukrywała swój stan przed ekipą serialu.
Emilia Clarke kilka lat temu zaskoczyła fanów wyznaniem, że po 1. sezonie "Gry o tron" pękł jej tętniak w mózgu, a 2. sezon kręciła zamroczona morfiną, po przejściu trudnej operacji i rehabilitacji. I na tym się nie skończyło.
Gra o tron: Emilia Clarke przeszła dwa udary
Kilka dni temu w wywiadzie dla "Live Kelly and Ryan" Clarke zdradziła kolejne szczegóły o swojej chorobie. Jak przyznała, najpierw ukrywała swój stan zdrowia przed ekipą "Gry o tron", bo nie widziała, co ją czeka i czy w ogóle wróci do serialu.
— Miałam dwa krwotoki do mózgu, co z grubsza przekłada się na udary. To najprostszy sposób, żeby to opisać. Pierwszy miałam zaraz po nakręceniu 1. sezonu "Gry o tron". Tak więc to było interesujące — czekanie, czy nie umrę i czy będę w stanie zrobić kolejny sezon. Więc czekałam, żeby powiedzieć Davidowi i Danowi, showrunnerom, co się stało, aż mój stan był bezpieczny. A potem nie mówiłam tego nikomu spoza osób, które musiały to wiedzieć, ponieważ sama musiałam to przetworzyć — powiedziała.
Na tym problemy ze zdrowiem Clarke się nie skończyły. Trzy lata później aktorkę spotkało dokładnie to samo.
— A potem to się powtórzyło, jakieś trzy lata później. Miałam dwa lustrzane tętniaki i oba niestety pękły. Bardzo często się zdarza, że jeśli masz jeden, to będzie ich więcej. Niestety coś poszło, miałam zabieg zapobiegawczy i on się nie udał — dodała.
Aktorka w pełni wyzdrowiała i postanowiła wykorzystać swoje doświadczenia, by pomóc osobom z podobnymi problemami. Emilia Clarke założyła fundację dla osób, które są w trakcie rekonwalescencji po urazach mózgu.
— Po tym wszystkim postanowiłam założyć organizację na rzecz leczenia urazów mózgu, która nazywa się Same You. Jestem z niej niesamowicie dumna. Ponieważ to doświadczenie zmieniło moje życie i mam szczęście, że udało mi się przeżyć. Miałam wszystko, czego potrzebowałam, by wyzdrowieć. A większość ludzi tego nie ma. Właśnie dlatego chciałam spróbować to zmienić — powiedziała Clarke.
Kolejny projekt serialowy gwiazdy "Gry o tron" to "Tajna Inwazja" — jak żartuje, procedury bezpieczeństwa na planie Marvela naprawdę ją przerażają.