Tom Ellis omal nie zagrał jednej z głównych ról w serialu "Outlander". I nie, wcale nie chodzi o Jamiego Frasera
Marta Wawrzyn
17 marca 2021, 15:04
"Lucyfer" (Fot. Netflix)
Tom Ellis zdradził, że zanim został Lucyferem, brał udział w przesłuchaniach do serialu "Outlander". Ale nie miał na oku roli Jamiego Frasera, tylko inną ważną postać.
Tom Ellis zdradził, że zanim został Lucyferem, brał udział w przesłuchaniach do serialu "Outlander". Ale nie miał na oku roli Jamiego Frasera, tylko inną ważną postać.
Zanim został Lucyferem, Tom Ellis zagrał wiele mniejszych i większych ról w brytyjskich serialach, w tym w "EastEnders", "Mirandzie" czy "The Fades". Był też tytułowym doktorkiem w skasowanym po jednym sezonie amerykańskim serialu "Rush". A w 2013 roku ubiegał się o jedną z głównych ról w "Outlander".
Outlander: Tom Ellis brał udział w przesłuchaniu
Rewelację tę zdradził sam zainteresowany w rozmowie z Samem Heughanem dla magazynu Square Mile, dodając, że chodziło o podwójną rolę Franka Randalla i Black Jacka, którą ostatecznie otrzymał Tobias Menzies.
— Zdradzę ci mały sekret. Brałem udział w przesłuchaniu do "Outlander". Nie do postaci Jamiego Frasera, tylko do roli, którą zagrał Tobias Menzies. Pamiętam, że czytałem scenariusz i myślałem: to jest naprawdę dobre — powiedział Tom Ellis.
Heughan odpowiedział, że nie wie, jak by się czuł, kręcąc z Ellisem scenę, w której Jack Randall gwałcił i torturował Jamiego. "To mogłoby być skomplikowane" — stwierdził Ellis.
— Właściwie to byłbyś genialny, bo Frank Randall to taka czarująca, kochana postać, a potem jest Black Jack — druga rola, którą byś zagrał — który jest po prostu brutalny. To świetna rola. Tobias, oczywiście, wykonuje niesamowitą robotę. Ale to byłoby inne — odpowiedział Heughan.
"Outlander" ostatnio dostał zamówienie na 7. sezon, a jednocześnie w Szkocji trwają zdjęcia do długo oczekiwanego 6. sezonu. Przed ekipą jeszcze ok. osiem miesięcy zdjęć, więc premiery nowych odcinków prawdopodobnie możemy spodziewać się dopiero na początku 2022 roku.