Czy Olivia Colman pojawi się jeszcze w "The Crown"? Twórca serialu przyznaje, że też się nad tym zastanawiał
Marta Wawrzyn
18 listopada 2020, 17:03
"The Crown" (Fot. Netflix)
W 5. sezonie "The Crown" główne role przejmie nowa obsada na czele z Imeldą Staunton. Czy to znaczy, że Olivia Colman nie pojawi się już nawet na chwilę w roli królowej Elżbiety II? Możliwe spoilery.
W 5. sezonie "The Crown" główne role przejmie nowa obsada na czele z Imeldą Staunton. Czy to znaczy, że Olivia Colman nie pojawi się już nawet na chwilę w roli królowej Elżbiety II? Możliwe spoilery.
"The Crown" po 4. sezonie udaje się na dłuższą niż zwykle przerwę, a kiedy zobaczymy serial ponownie, zmieni się cała główna obsada. Imelda Staunton ("Vera Drake") przejmie w 5. sezonie rolę królowej Elżbiety, Lesley Manville ("Mum") będzie grać księżniczkę Małgorzatę, a Jonathan Pryce ("Gra o tron") — księcia Filipa. Nowi i nieco starsi będą też książę Karol (nieoficjalnie: Dominic West, "The Affair") i księżna Diana (Elizabeth Debicki, "Nocny recepcjonista").
Czy Olivia Colman wróci w 5. sezonie The Crown?
Ale po tym jak w 4. serii powróciła na moment Claire Foy w roli młodszej królowej Elżbiety, fani pytają, czy w przyszłości będziemy mogli liczyć na podobne cameo Olivii Colman. Odpowiedzi udziela twórca królewskiego serialu Peter Morgan, który w rozmowie z Radio Times zapewnia, że też o tym myślał i że niczego nie wyklucza. Zainteresowana gościnnym występem w przyszłości jest także aktorka.
Podczas wirtualnej premiery 4. sezonu "The Crown" Olivia Colman sama zaczęła temat, mówiąc do Morgana, że chciałaby jeszcze pojawić się w serialu. "Może to by mogła być jakaś sekwencja snu" — zasugerowała. Na co showrunner odpowiedział, że na razie nic nie jest pewne, ale zobaczy, co da się zrobić.
— Nie chcę na razie nic mówić, ale bawię się kilkoma pomysłami… Zobaczę, co da się zrobić — powiedział.
Kolejne pytanie brzmi, kiedy będziemy mogli zobaczyć 5. sezon "The Crown" na Netfliksie. Zgodnie z planem, podobno jeszcze z czasów sprzed pandemii, zdjęcia mają rozpocząć się w czerwcu 2021 roku. Źródła serwisu Deadline twierdzą, że pandemia okazała się o tyle pomocna dla ekipy "The Crown", że nie muszą spieszyć się z produkcją. Dla widzów to jednak oznacza dłuższe czekanie niż zwykle: nowe odcinki serialu prawdopodobnie obejrzymy dopiero w 2022 roku.