3. sezon "Wielkich kłamstewek"? Nicole Kidman sugeruje, że to się może zdarzyć szybciej, niż myślimy
Ekipa "Wielkich kłamstewek" z Nicole Kidman i Reese Witherspoon na czele nie porzuciła marzeń o 3. sezonie. Serialowa Celeste mówi, że powrót jest jak najbardziej możliwy.
W poniedziałek w HBO rusza "Od nowa", kolejny wspólny projekt Nicole Kidman i Davida E. Kelleya, twórcy "Wielkich kłamstewek". Grająca w nim główną rolę Kidman przy okazji odpowiada na liczne pytania o 3. sezon perypetii matek z Monterey.
Wielkie kłamstewka — Nicole Kidman o 3. sezonie
W rozmowie z BBC Radio 2 (via Radio Times) aktorka nie tylko potwierdziła, że "Wielkie kłamstewka" najprawdopodobniej powrócą na ekrany z nowymi odcinkami, ale też zasugerowała, że może się to zdarzyć szybciej, niż myślimy.
— Podejrzewam, że [3. sezon] będzie. Reese i ja wiele o tym rozmawiamy, i Zoë [Kravitz], Shay [Shailene Woodley], my wszystkie, Laura – która jest właśnie teraz w Londynie, gdzie kręci ["Jurassic World 3"]. Wszystkie desperacko chcemy się znów spotkać — powiedziała aktorka.
Jak dodała, Liane Moriarty, autorka książki, na podstawie której powstał serial, pracuje obecnie nad nową historią z tymi samymi bohaterkami.
— Liane pisze książkę, więc miejmy nadzieję, że to zaowocuje 3. serią. Nie mogę powiedzieć, że będzie to w przyszłym roku, ale może tak być. Być może. Nigdy nie wiadomo, bo kiedy zbierze się grupa kobiet, razem mogą przenosić góry, prawda?
Wcześniej w australijskim wydaniu "Marie Claire" Kidman mówiła, że Moriarty i scenarzysta David E. Kelley "mają naprawdę dobry pomysł" na 3. sezon. W rozmowie z TVLine z kolei odmówiła uchylenia choćby rąbka tajemnicy, co to za pomysł, bo "nigdy nie wiadomo, jak to się skończy". Zapewniła za to, że ona sama bardzo chce wrócić do Monterey. I nie tylko ona.
— Chciałabym, żeby był [3. sezon]. Jest wiele świetnych historii do opowiedzenia i jestem otwarta na wszelkie horyzonty. Myślę, że wymagałoby to od nas wszystkich ogromnego zaangażowania. Wszyscy się kochamy i chcemy pracować razem. Jesteśmy teraz głęboko powiązani. To, że tak bardzo pragniemy po prostu być razem, ma ogromne znaczenie — powiedziała aktorka.
Przyznała jednak, że najważniejszy jest dobry pomysł i scenariusz. Bez tego serial nie może być kontynuowany.
— Czy to da historię, która będzie fascynująca, złożona i ważna, to już inna sprawa. Potrzebowalibyśmy historii, która sprawi, że szczęki opadają — zakończyła.
Innymi słowy, możemy trzymać kciuki za "Wielkie kłamstewka", żeby wróciły, ale to wciąż dość odległa perspektywa. A póki co przed nami "Od nowa", kolejna serialowa opowieść o bogatej kobiecie, która z winy męża znajdzie się w problematycznej sytuacji. Zwiastun serialu z Kidman w roli poszkodowanej żony i Hugh Grantem jako mężem łajdakiem możecie obejrzeć tutaj.