Amber Riley uczciła pamięć Nayi Rivery tak, jak tylko ona potrafi — zobaczcie występ z "Jimmy Kimmel Live!"
Marta Wawrzyn
28 sierpnia 2020, 16:03
"Jimmy Kimmel Live!" (Fot. ABC)
Amber Riley pojawiła się w "Jimmy Kimmel Live!", by pożegnać swoją tragicznie zmarłą koleżankę z "Glee", Nayę Riverę. Zobaczcie przepiękny występ serialowej Mercedes.
Amber Riley pojawiła się w "Jimmy Kimmel Live!", by pożegnać swoją tragicznie zmarłą koleżankę z "Glee", Nayę Riverę. Zobaczcie przepiękny występ serialowej Mercedes.
Amber Riley, czyli serialowa Mercedes z "Glee", pojawiła się wczoraj wieczorem w "Jimmy Kimmel Live!" z niezwykłym występem poświęconym Nayi Riverze, która zmarła w lipcu w wieku zaledwie 33 lat. Rivera utonęła w kalifornijskim jeziorze Piru, ratując życie swojemu kilkuletniemu synowi.
Amber Riley żegna Nayę Riverę — zobaczcie występ
Aktorki grały razem w "Glee" w latach 2009–2015, szybko stając się jednym z ulubionych duetów fanów. A wszystko zaczęło się od fenomenalnego "The Boy Is Mine" z 18. odcinka, który trafił do naszej ulubionej dziesiątki najlepszych występów serialowej Santany.
https://www.youtube.com/watch?v=4WM1xKKsXBc&feature=emb_title
Wspominając Nayę Riverę, Amber Riley napisała na Instagramie: "Moja ulubiona partnerka z duetów. Kocham cię. Tęsknię za tobą. Nie mam teraz słów, tylko mnóstwo uczuć. Odpoczywaj w pokoju, Aniele, i wiedz, ze twoja rodzina nigdy nie będzie musiała się o nic martwić".
To tylko jedno ze wzruszających pożegnań Nayi Rivery. "Jej talent i piękno były nieziemskie" — pisał Chris Colfer. Z kolei Heather Morris nagrała pełne wideo, a twórcy "Glee" przypomnieli, jak ważna była Santana dla społeczności LGBTQ.