Zwiastun "Lucyfera" jest zbyt spoilerowy? Twórcy mówią, dlaczego zdradzili największy twist z 5. sezonu
Magdalena Miler
17 sierpnia 2020, 14:03
"Lucyfer" (Fot. Netflix)
Już w pierwszym oficjalnym zwiastunie 5. sezonu "Lucyfera" poznajemy największy twist nadchodzących odcinków. Dlaczego twórcy serialu zdecydowali się na taki zabieg?
Już w pierwszym oficjalnym zwiastunie 5. sezonu "Lucyfera" poznajemy największy twist nadchodzących odcinków. Dlaczego twórcy serialu zdecydowali się na taki zabieg?
Gdy większość twórców seriali z ogromną dozą ostrożności dawkuje spoilery z nadchodzących odcinków, twórcy "Lucyfera" poszli na całość i zdradzili największy twist 5. sezonu już w pierwszym oficjalnym trailerze. Chodzi o powrót Lucka (Tom Ellis) na ziemię. Zwiastun zdradza, że z zaświatów nie wróci dobrze nam znany czarujący diabeł, a jego zły brat bliźniak Michael.
Lucyfer — zwiastun 5. sezonu jest zbyt spoilerowy?
Dlaczego showrunnerzy produkcji, Joe Henderson i Ildy Morovich, zdecydowali się na taki — z pozoru ryzykowny — zabieg?
— Dużo się nad tym zastanawialiśmy, ale jest powód, dla którego zdecydowaliśmy się ujawnić tak duży spoiler. Chodzi o to, że w tym sezonie dzieje się o wiele, wiele więcej — tajemniczo mówi Henderson.
Showrunner zwraca uwagę na fakt, że seriale w serwisach streamingowych są pochłaniane przez internautów w różnym tempie. Gdy jedna osoba jest na odcinku piątym, druga kończy finał. Dlatego na tym etapie promocji serialu chciano zachęcić widzów do rozmów i spekulacji na temat tego, co jest głównym wątkiem zbliżającego się sezonu.
— Chcieliśmy dać fanom możliwość wspólnego reagowania na ten spoiler. Wspólne przeżycia to fajna sprawa dla wszystkich widzów — wyjaśnia.
Henderson jest także przekonany, że gdy widzowie już zobaczą pierwszą część 5. sezonu przygód Lucka, zrozumieją, że tak naprawdę twórcy nie zdradzili tak wiele, jak mogło się wydawać.