Mroczna przygoda w muzeum w klipie z "Krainy Lovecrafta". Szykujcie się na nietypowy miks gatunków
Marta Wawrzyn
27 lipca 2020, 15:03
"Kraina Lovecrafta" (Fot. HBO)
Rasizm, potwory Lovecrafta, moda retro i na dokładkę jeszcze… Indiana Jones? HBO pokazało fragment "Krainy Lovecrafta", który zapowiada przygodę jak z filmów z Harrisonem Fordem.
Rasizm, potwory Lovecrafta, moda retro i na dokładkę jeszcze… Indiana Jones? HBO pokazało fragment "Krainy Lovecrafta", który zapowiada przygodę jak z filmów z Harrisonem Fordem.
Wszystko wskazuje na to, że najciekawszy serial lata 2020 dopiero przed nami. Podczas Comic-Conu HBO wypuściło klip z "Krainy Lovecrafta", w którym bohaterowie szukają tajnego przejścia z pustego muzeum historii naturalnej do podziemnych katakumb. Co oznacza, że do i tak już szalonego miksu gatunków, zawierającego serial kostiumowy, opowieść o amerykańskim rasizmie i horror z Cthulhu, właśnie dorzucono przygodówkę à la "Indiana Jones".
Kraina Lovecrafta — fragment nowego serialu HBO
"Kraina Lovecrafta" opowie historię Atticusa Freemana (Jonathan Majors, "The Last Black Man in San Francisco"), jego przyjaciółki Letitii (Jurnee Smollett-Bell, "Friday Night Lights") i wujka George'a (Courtney B. Vance, "American Crime Story: Sprawa O.J. Simpsona), którzy podróżują przez rasistowską Amerykę Jima Crowa z lat 50. w poszukiwaniu jego zaginionego ojca (Michael K. Williams, "The Wire"). Wyprawa zamienia się w walkę o przetrwanie w starciu z rasistowskim terrorem białej Ameryki i przerażającymi potworami wprost z kart powieści Lovecrafta.
Showrunnerką serialu jest Misha Green ("Underground", "Synowie Anarchii"), w gronie producentów znajdują się także J.J. Abrams ("Lost") i Jordan Peele ("Uciekaj!"). Scenariusz jest oparty na książce Matta Ruffa z 2016 roku.