Ian Somerhalder zastąpi Toma Ellisa w 6. sezonie "Lucyfera"? Showrunnerka serialu skomentowała plotki
Marta Wawrzyn
19 czerwca 2020, 16:02
"Lucyfer"/"Pamiętniki wampirów" (Fot. Netflix/CW)
Od kilku dni po mediach społecznościowych krążą informacje, że Ian Somerhalder z "Pamiętników wampirów" będzie grać w "Lucyferze". I to w głównej roli. Co na to współtwórczyni serialu?
Od kilku dni po mediach społecznościowych krążą informacje, że Ian Somerhalder z "Pamiętników wampirów" będzie grać w "Lucyferze". I to w głównej roli. Co na to współtwórczyni serialu?
"Lucyfer" ma tak długą przerwę w emisji, że fani zaczęli umilać sobie czas tworzeniem nie tylko teorii na temat tego, co wydarzy się dalej, ale i fake newsów. Bo właśnie tym jest krążąca po internecie plotka, że Tom Ellis zostanie zastąpiony w 6. sezonie serialu przez Iana Somerhaldera z "Pamiętników wampirów".
Lucyfer — czy Ian Somerhalder zastąpi Toma Ellisa?
Jeżeli rzuciliście się sprawdzać w Google, czy coś w tym jest, możecie już przestać. Ildy Modrovich, połowa duetu showrunnerów "Lucyfera" skomentowała rzecz na Twitterze bardzo krótkim: "Buahahaha!!!". I na tym możemy zakończyć sprawę.
Bwahahahaha!!!! #Lucifer #LUCIFERONNETFLIX https://t.co/II7DMzK3jD
— Ildy Modrovich (@Ildymojo) June 17, 2020
Nie do końca wiadomo, skąd ta plotka się wzięła i jakim cudem tyle osób w nią uwierzyło. Ale pojawiła się prawdopodobnie dlatego, że fanom zaczyna brakować prawdziwych newsów o "Lucyferze". Oczekiwanie nie premierę pierwszej części 5. sezonu, która jest już gotowa, wciąż trwa. Nawet Ildy Modrovich jest tym zdziwiona.
Wiele wskazuje, że Netflix postanowił przełożyć "Lucyfera" na później, kiedy pojawi się niebezpieczeństwo, że będą dziury w ramówce spowodowane zatrzymaniem produkcji na wiele miesięcy. Wciąż do nakręcenia pozostał finał 16-odcinkowego sezonu, ale przy podziale na dwie części nie powinno to mieć znaczenia.
Sporo spekulacji nagromadziło się także wokół 6. sezonu serialu i kontraktu Toma Ellisa, który długo czekał na sfinalizowanie. Aktor podpisał nową umowę dopiero pod koniec maja i prawdopodobnie właśnie stąd wzięły się plotki o jego zastąpieniu.