Dziewczyny z "Derry Girls" pozdrawiają was ze swojego bunkra. Zobaczcie ich wiadomość na te trudne czasy
Marta Wawrzyn
2 kwietnia 2020, 12:28
Na ciężkie czasy "Derry Girls". Saoirse Jackson i Louise Harland nagrały absolutnie uroczą wiadomość dla wszystkich, którzy siedzą w domach z powodu pandemii.
Na ciężkie czasy "Derry Girls". Saoirse Jackson i Louise Harland nagrały absolutnie uroczą wiadomość dla wszystkich, którzy siedzą w domach z powodu pandemii.
Jeśli szukacie czegoś, co was podniesie na duchu w czasie przymusowego zamknięcia w domu, koniecznie sprawdźcie "Derry Girls". Komedia o dziewczynach dorastających w latach 90. w podzielonej konfliktem Irlandii Północnej znalazła się w naszym rankingu seriali, które warto teraz nadrobić i gorąco ją polecamy szczególnie w tych czasach.
Derry Girls — wiadomość na czasy pandemii
A jeśli macie jeszcze kilka minut, koniecznie zobaczcie wiadomość od dziewczyn z serialu, które siedzą w swoim "bunkrze" w domu, udając, że to rok 1996. Saoirse Jackson i Louise Harland, które mieszkają razem w prawdziwym życiu, wcieliły się w swoje serialowe bohaterki, Erin i Orlę, i nagrały kilkuminutowe wideo.
"Dzień dobry, nazywam się Erin Quinn, a to jest Orla McCool. Jest rok 1996 i mówimy do was z Derry w Irlandii Północnej. To są niepewne czasy. Negocjacje pokojowe się załamały, a masowe zamieszki ogarniają ulice. Miasto jest dosłownie w ogniu. Władze nakazały nam pozostać w domach" — zaczyna Erin.
"Znaczy nasze mamusie" — przerywa Orla, a Erin niechętnie przyznaje, że tak. Następnie dowiadujemy się, że dziewczyny skonstruowały bunkier z tego, co miały pod ręką, i podjęły "odważną decyzję", żeby o wszystkim opowiedzieć historykom z przyszłości.
"W tym momencie straciłam już poczucie czasu. Znaczy nie wiem, ile tu siedzę" — mówi Erin, a Orla znów wtrąca swoje: "Powiedziałabym, że jakieś 20 minut".
"Bóg jeden wie, kiedy to się skończy, ale kiedy w końcu wyjdę na świat, spojrzę na wszystko w nowy sposób. (…) Sytuacja jak ta sprawia, że doceniasz rzeczy, które uważałeś za pewnik" — kontynuuje Erin. Dalej zdradza, że jest wdzięczna za wiele rzeczy, jak za to, że jest zakochana (!), a także za swoją rodzinę, bo rodzina to w tym momencie wszystko.